Do listu posła dotarł portal tvp.info. Schetyna miał pod koniec czerwca spotkać się z wiceprezesem PiS Adamem Lipińskim i prezydentem Lubina Robertem Raczyńskim. Mieli oni uzgodnić, że wspólnie głosować będą za odwołaniem marszałka Cezarego Lipińskiego. Następnie utworzona miała zostać koalicja PO-PiS z udziałem radnych Raczyńskiego. Szef PO miał jednak napotkać na opór szefa ludowców. PiS w związku z tym - jak pisze Huskowski - nie doszedł do władzy.
„Wielokrotnie publicznie deklarowałeś, że PO będzie opozycją totalną. Opozycją totalną wobec totalnych rządów PiS. Z bilbordów mówisz do ludzi, że razem obronimy Polskę przed PiS. Kiedy jesteś prawdziwy i szczery? Gdy składasz takie deklaracje, czy może wtedy, gdy wspólnie z Lipińskim budujesz koalicję z PiS w regionie? Jak chcesz budować wiarygodność Platformy w sytuacji, kiedy równolegle do zapowiedzi bycia totalną opozycją kolaborujesz z totalnym PiS-em?” – pyta autor listu szefa PO.
„Chciałoby się wierzyć, że opisywane przez media rozmowy i projekt porozumienia PO-PiS to tylko insynuacje i kłamstwa. Jeśli tak, to dlaczego milczysz? Wrocławska »Gazeta Wyborcza« przez pięć dni, a krajowa dwukrotnie, pisała o tym w ubiegłym tygodniu. Temat podnosiły też inne media. Jeśli to nie prawda, dlaczego nie protestuje i nie prostujesz? Czy nie uważasz, że ugadywanie się w zaciszu gabinetów z PiS-em odbiera nam argument, że PiS jest najgorszym złem dla Polski? W ostatnią niedzielę, w jednym z programów telewizyjnych Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości, powiedział do naszego kolegi Sławka Neumanna: skoro mówicie, że PiS jest taki zły, to dlaczego chcieliście z nami koalicji w dolnośląskim sejmiku? Takie sytuacje będą się powtarzały” – napisał poseł PO.