Dawid Jackiewicz poinformował również, że oprócz zmian w wynagrodzeniach, do końca roku ma zostać przyjęte prawo, które wprowadzi znaczące zmiany w funkcjonowaniu ministerstwa. Resort ma bowiem zostać przekształcony w „agencję rządową, która ma pomnażać majątek narodowy”. Siedemnaście spółek z udziałem Skarbu Państwa podpisało już list intencyjny w sprawie powołania Polskiej Fundacji Narodowej. Roczny jej budżet wyniesie 100 mln zł.
Wśród celów fundacji jest m.in. promocja polskich przedsiębiorstw, w tym spółek Skarbu Państwa, polskiego rynku finansowego, nowoczesnych metod zarządzania, polskiej kultury i dziedzictwa narodowego. Fundacja ma również dbać o ochronę wizerunku Polski oraz polskiej gospodarki, przeciwdziałania fałszowaniu historii oraz polityce informacyjnej o charakterze propagandowym.
Czytaj też:
Powstanie Polska Fundacja Narodowa. Budżet? 100 mln zł rocznie
„Fundacja będzie miała siłę, jakiej do tej pory w Polsce nie było”
– Polska Fundacja Narodowa ma działać zarówno aktywnie, jak i reaktywnie. Aktywnie, czyli w związku z akcjami informacyjnymi, a reaktywnie, gdy krzywdzi się nasz kraj fałszywymi i niesprawiedliwymi ocenami, na przykład, gdy mówi się, że jesteśmy odpowiedzialni za Holocaust – tłumaczył szef resortu skarbu. Polityk PiS podkreślił, że „w instytucjach unijnych jest zarejestrowanych około 5 tysięcy lobbystów, a Polski do tej pory nie było stać na takie działania”. – Fundacja będzie miała siłę, jakiej do tej pory w Polsce nie było. Profesjonalni PR-owcy będą przekonywali obywateli innych krajów, że warto wsłuchiwać się w nasz głos i inwestować w Polsce – dodał.
Zapytany o to, kiedy zostanie zlikwidowane ministerstwo skarbu, polityk PiS wyjaśnił, że resort ma jeszcze pracować około pół roku. – Chcemy stworzyć holding, agencję rządową, zatrudniającą nie 500 osób, ale 100, która lepiej i skuteczniej będzie zarządzać majątkiem narodowym. W styczniu lub lutym powinna ruszyć nowa struktura – stwierdził.