"Dziękujemy kilku europejskim krajom, które przyłożyły się do wspólnych działań w Iraku, Afganistanie i innych miejscach świata. Ich wsparcie i poświęcenie w walce z islamskim terroryzmem nie zostanie zapomniane" – czytamy w "Platformie Republikańskiej 2016". "Namawiamy do przyznania Polakom statusu członków programu bezwizowego i popieramy rozmieszczenie wojsk NATO w Polsce" – czytamy dalej. Ten ostatni fragment to dzieło Victora Asha, polityka Republikanów i byłego ambasadora Stanów Zjednoczonych w Warszawie.
– Polska nie jest w programie bezwizowym, podczas gdy wiele mniej przyjaznych dla nas krajów jest – zauważył Ash w rozmowie z gazetą "The Blade". Amerykanin podkreślał w wywiadzie, że Polacy już od dawna nie wierzą w zapewnienia USA o rychłym zniesieniu wiz wjazdowych, a ciągłe odwlekanie tego tematu to "źródło poważnych irytacji w relacjach obu krajów. – To jedno z najbezpieczniejszych państw na świecie. Umieściłbym Polskę wysoko, obok Wielkiej Brytanii, na liście stałych i lojalnych sojuszników – zaznaczał polityk.
Jeśli Donald Trump zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych, wcale nie jest powiedziane, że partyjni koledzy będą mogli wymusić na nim współpracę w sprawie zniesienia wiz dla Polaków. Dodatkowo to nie prezydent ma kluczowy głos w tej sprawie. Najważniejsza jest tutaj zdanie Kongresu oraz spełnienie pewnych określonych odrębnymi przepisami kryteriów.