Macierewicz: Ponad wszelkie sojusze liczy się siła narodu oraz własnej armii

Macierewicz: Ponad wszelkie sojusze liczy się siła narodu oraz własnej armii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Antoni Macierewicz
Antoni Macierewicz Źródło: Fot. ppor. Robert Suchy/CO MON
− Ponad wszelkie sojusze liczy się siła narodu oraz własnej armii, której obowiązek odbudowy przyjął na siebie rząd − mówił minister obrony narodowej Antoni Macierewicz podczas uroczystości w miejscowości Borowa związanych z upamiętnieniem 77. rocznicy wybuchu II wojny światowej i bohaterskiej obrony Gór Borowskich.

− Polacy powiedzieli: „nie” i podjęli walkę;  gdyby nie to, Polski nie byłoby na mapie świata! – wskazał Antoni Macierewicz. W trakcie uroczystości odczytano decyzję szefa MON o pośmiertnym mianowaniu na wyższe stopie wojskowe uczestników walk: na stopień majora - kpt. Kazimierza Jaworskiego, kapitana – por. Bolesława Matusiaka i por. Artura Radziwiłła. W swoim przemówieniu  A. Macierewicz przypomniał, że wrześniowe uroczystości odbywające się w całej Polsce przywołują pamięć polskich bohaterów, którzy w czasie II wojny światowej stanęli w obronie Rzeczypospolitej wiedząc, że grozi im nie tylko atak z Zachodu, ale i ze Wschodu.

twitter

− Naród polski, który po 130 latach niewoli obudował, odzyskał, odwojował ciężkim wysiłkiem swoje własne państwo miał świadomość stałego zagrożenia i tego, że wartości, które reprezentuje i przyszłość, którą chce budować wielu chce zniszczyć. Że narastająca fala totalitaryzmu sowieckiego i hitlerowskiego jest forpocztą zagłady Europy i świata. To właśnie dlatego Polska była jedynym państwem, a Polacy jedynym narodem, który odpowiedział "nie" na wszelkie propozycje kolaboracji i sprzymierzania się czy to z Niemcami, czy z Sowietami. Polacy powiedzieli "nie" i podjęli walkę" – powiedział.

Przypomniał również, że sensem walk na ziemiach piotrkowskich było opóźnienie marszu wojsk niemieckich na Warszawę po to, aby sojusznicy mogli wesprzeć Polskę, do czego w efekcie nie doszło. –  Krew wylana tutaj była po, żeby wojska francuskie mogły uderzyć na Niemcy – mówił minister. Jak zaznaczył, "obietnicy nie dotrzymano i to jest nauka, którą naród Polski zawsze będzie pamiętał". – Nie po to, żeby kogoś potępiać i mieć pretensję, lecz żeby to się nigdy więcej nie mogło powtórzyć. Nie papier, nie deklaracje, ale bezpośrednia obecność sojuszników na terenie Polski i walka, gdyby była taka potrzeba, jest gwarancją, że układy zostały dotrzymane – zaznaczył szef MON.

Antoni Macierewicz zapowiedział, że Polska obudowuje swoją armię oraz tradycję i wiarę, ponieważ - jak zaznaczył - ponad wszelkie sojusze liczy się siła narodu oraz własnej armii, której obowiązek odbudowy przyjął na siebie rząd RP. Minister zwracał uwagę, że bez silnego wojska, nowoczesnego uzbrojenia i powszechnego wychowania młodzieży w duchu wiary i patriotyzmu nie będzie silnego państwa. – Polacy mają prawo powiedzieć, jako kraj i naród, który był skazany na zagładę, iż pokój jest rzeczą najważniejszą, ale aby mógł on być zachowany potrzeba siły, wiary i wierności – podkreślił  szef MON.

Źródło: Ministerstwo Obrony Narodowej