Liderzy 27 państw Unii Europejskiej podczas nieformalnego szczytu w Bratysławie dyskutowali przede wszystkim o przyszłości Unii Europejskiej, zwłaszcza w kontekście Brexitu. Rozmowy skupiły się głównie wokół bezpieczeństwa zewnętrznego i wewnętrznego wspólnoty, młodych ludzi w Europie, a także wspólnego promowania nowych technologii.
Jak przekazała po zakończeniu szczytu polska premier, przedstawiła stanowisko Polski w sprawie reform Unii Europejskiej. – Mogę powiedzieć, że wyjeżdżam ze szczytu z satysfakcją - proces reform w UE się rozpoczął – powiedziała premier.
– Potrzebujemy głębokich reform, bez tematów tabu – mówiła Szydło. – Bardzo potrzebne jest większe zaangażowanie Unii Europejskiej w kwestie bezpieczeństwa. Jeżeli mówimy o wzmocnieniu bezpieczeństwa UE, musimy też pamiętać o celach, jakie przyjęliśmy na szczycie NATO – dodała.
Oprócz tego, premier wspomniała o wspólnym stanowisku Grupy Wyszehradzkiej, które przedstawiono na szczycie. Szydło powiedziała, że V4 przedstawiło projekt nowego porozumienia w sprawie migracji.
Premier podczas szczytu spotkała się także z prezydentem Francji Francoisem Hollande'm, z którym rozmawiała o problemach polskich kierowców w Calais, którzy skarżą się na ataki imigrantów. Jak powiedziała Szydło, Hollande zadeklarował sprawdzenie tej sprawy i podjęcie "odpowiednich kroków".
Czytaj też:
Przedstawiciele Grupy Wyszehradzkiej ze wspólnym oświadczeniem w Bratysławie