"To Polacy nauczyli Francuzów korzystać z widelców – stwierdził w środę polski wiceminister" - brzmi jedno z pierwszych zdań depeszy AFP, którą opublikował m.in. portal "L'Orient Le Jour". Autor przytoczył kontekst sytuacji, w jakiej padły na antenie TVN24 słowa Kownackiego. Przypomniano o zakończeniu porażką negocjacji ws. zakupu przez Polskę śmigłowców wielozadaniowych EC725 Caracal oraz odebraniu polskiej delegacji statusu oficjalnej na międzynarodowych targach zbrojeniowych Euronaval, które odbędą się pod Paryżem w dniach 17-21 października.
Rola Henryka Walezego
W depeszy wskazano, że słowa Kownackiego odnosiły się do informacji o tym, jakoby Henryk III Walezy, który był zarówno władcą Polski jak i Francji, nad Wisłą miał spotkać się po raz pierwszy z widelcami. Przytoczono jednak opinie ekspertów, którzy wskazują, iż dopiero w drodze powrotnej nad Sekwanę - w Wenecji - miał po raz pierwszy zobaczyć stosowanie tychże.
Informacja została wzbogacona o powszechną w Polsce opinię powtarzaną przez część historyków, że do Polski sztućce te trafiły, dzięki królowej Bonie z włoskiego rodu Sforzów, co potwierdzałoby teorię o tym, że Walezy miał styczność z widelcami dopiero w Polsce.
Francuska depesza wskazuje także na krytykę słów ze strony zarówno opozycji jak i przedstawicieli partii rządzącej.
Nie tylko Francuzi...
O wypowiedzi wiceministra obrony narodowej poinformowała także brytyjska BBC, która pokusiła się takze o przedstawienie skróconej historii korzystania z widelców przez Europejczyków.
Czytaj też:
Słowa Kownackiego o widelcach, Polakach i Francuzach głośne w Europie. BBC News pisze o "forkgate"