Polski prezydent jest jedynym szefem państwa z zagranicy, który został zaproszony na państwowe uroczystości upamiętniające Rewolucję Węgierską 1956 roku, które odbędą się w niedzielę popołudniu na Placu Kossutha w Budapeszcie. Przemawiać będzie premier Węgier Wiktor Orban. Również Andrzej Duda wygłosi tam przemówienie. Przed uroczystościami prezydent Duda spotkał się z prezydentem Aderem.
Na cmentarzu w Rakoskeresztur Duda złożył wieniec pod pomnikiem Rewolucji ’56. Prezydent złożył też kwiaty na grobie premiera Węgier z czasów Rewolucji’56 Imre Nagy’a oraz pod drzewcem upamiętniającym polskie ofiary i bohaterów Rewolucji ’56. Pod pomnikiem gen. Józefa Bema prezydent spotkał się z Polakami przybyłymi na obchody 60. rocznicy Rewolucji Węgierskiej. Ostatnim punktem wizyty będzie udział prezydenta w inauguracji w Instytucie Polskim w Budapeszcie wystawy poświęconej Rewolucji Węgierskiej 1956 r. - „W walce o wolność zawsze jesteśmy razem” In memoriam 1956.
Polak, Węgier
Prezydencki minister Wojciech Kolarski powiedział, że wizyta prezydenta w Budapeszcie ma charakter rocznicowy, ale jednocześnie jest wielkim dowodem na przyjaźń polsko-węgierską.
– Historia polsko-węgierskich relacji to historia przyjaźni i braterstwa. Rok 1956 jest z jednej strony jednym z najbardziej dramatycznych momentów w historii naszych narodów i naszej przyjaźni, ale też jednym z najpiękniejszych, gdyż pokazał, że bliskość między Polakami i Węgrami nie ma charakteru tylko i wyłącznie geograficznego, ale kryje się za tym wielka sympatia, wspólnota losu i umiłowanie wolności, które łąccy nasze narody – powiedział Wojciech Kolarski.
Jak zaznaczył, bunt polskich robotników z czerwca 1956 roku w znaczącym stopniu przyczynił się do wybuchu powstania węgierskiego w październiku. – Prezydent podczas swej wizyty odda hołd bohaterem węgierskiego powstania; złoży kwity na budapesztańskim cmentarzu, gdzie znajduje się zbiorowa mogiła powstańców węgierski, złoży też kwiaty na grobie przywódcy węgierskiego powstania Imre Nagy’a i w symbolicznym miejscu, gdzie upamiętnione są ofiary poznańskiego czerwca i węgierskiego powstania – powiedział minister Kolarski.
Rok solidarności
Dla uczczenia przypadającej w tym roku 60. rocznicy Poznańskiego Czerwca oraz powstania na Węgrzech z 1956, Senat a następnie Sejm przyjęły uchwałę ws. ustanowienia 2016 Rokiem Solidarności Polsko-Węgierskiej. Analogiczną uchwałę przyjęło kilka dni później także Zgromadzenie Narodowe Węgier. Powstanie węgierskie, nazywane również rewolucją węgierską, wybuchło 23 października 1956 roku. Jego uczestnicy domagali się przywrócenia wolności słowa i innych swobód obywatelskich oraz pełnej niezależności od ZSRR. Rozpoczęta 4 listopada interwencja wojsk sowieckich w ciągu kilku tygodni krwawo stłumiła powstanie. Władzę na Węgrzech przejął wówczas marionetkowy rząd Janosa Kadara.
Represje wobec uczestników węgierskiego powstania trwały jeszcze długo po ostatecznym zdławieniu wolnościowego zrywu. W czasie walk zginęło ponad 2500 osób. Po upadku powstania ponad 200 tys. ludzi wyemigrowało; kilkaset osób stracono a tysiące uwięziono.