Do zdarzenia doszło w sobotę 22 października około godziny 23:45 przy ulicy Kwiatowej w Wejherowie. Rowerzystę kierującego rowerem z przyczepką zarejestrowała kamera miejskiego monitoringu. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, iż pojazd co chwilę zmieniał tor jazdy. To wzbudziło podejrzenie u dyżurnego straży miejskiej. Istniało bowiem podejrzenie, że cyklista może kierować rowerem pod wpływem alkoholu. Jego obawy okazały się słuszne.
Wysłany w rejon ulicy Kwiatowej i Dworcowej patrol straży miejskiej zatrzymał kierującego pojazdem, Po badaniu alkomatem okazało się, że 28-letni mieszkaniec Wejherowa znajduje się w stanie nietrzeźwości. W wydychanym powietrzu miał prawie 1,5 promila alkoholu. – Podejrzewaliśmy, że rowerzysta jest pod wpływem alkoholu. Daleko nie odjechał, bo już na najbliższym skrzyżowaniu zatrzymali go nasi funkcjonariusze. 28-latek miał prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – tłumaczył Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.
Za popełniony czyn mężczyzna odpowie przed sądem.