Gosiewska chce 5 milionów złotych za śmierć męża

Gosiewska chce 5 milionów złotych za śmierć męża

Dodano:   /  Zmieniono: 
Beata Gosiewska
Beata Gosiewska Źródło: Newspix.pl / Jacek Herok
Beata Gosiewska chce od Ministerstwa Obrony Narodowej 5 mln zł rekompensaty dla siebie i dzieci za śmierć męża, Przemysława Gosiewskiego, który zginął w katastrofie smoleńskiej - informuje "Superstacja".

– Chciałabym, żeby polskie państwo tak funkcjonowało, aby do tej katastrofy nie doszło i żebym nie musiała walczyć przez wiele lat o prawdę i zgodnie z prawem przysługujące nam zabezpieczenia i odszkodowania – powiedziała Superstacji eurodeputowana PiS Beata Gosiewska. – Kiedyś moje dziecko przyszło ze szkoły podstawowej z pytaniem "Mamo, co to jest renta?". Pytam się "Dlaczego pytasz?". "Bo moja koleżanka powiedziała, że ty z matką okradacie państwo, bo ty pobierasz rentę po ojcu". Chciałabym uniknąć takich sytuacji – wyznała Gosiewska.

Eurodeputowana PiS nie widzi niczego niestosownego w tym, że ubiega się o rekompensatę. Podkreśliła, że kwoty, o których mowa we wniosku są kwotami brutto i zostały wyliczone przez jej adwokata. – Ta kwota, co było napisane też we wniosku, jest kwotą średnio o cztery razy niższą niż w podobnych sprawach kwoty na poziomie średniej europejskiej – zdradziła Gosiewska.

Krytyka opozycji

– Sam Smoleńsk i sam mit smoleński w PiS-ie opiera się na kłamstwie, a teraz dochodzą do tego jeszcze pieniądze. To chyba nie jest zbyt dobra mieszanka – powiedział Superstacji poseł PO, Cezary Tomczyk. Dziwi mnie chęć zdobywania tak dużego odszkodowania. Ja mam pytanie: czy to jest uczciwe wobec innych rodzin ofiar katastrofy – stwierdził z kolei Jakub Kulesza, poseł i rzecznik Kukiz'15.

Źródło: Superstacja