Informacje prezydenta i ministra obrony różnią się. Bochenek: Każdy ma swoich doradców

Informacje prezydenta i ministra obrony różnią się. Bochenek: Każdy ma swoich doradców

Dodano:   /  Zmieniono: 
Okręt klasy Mistral (Own work) [CC-BY-SA-3.0], via Wikimedia Commons 
Rzecznik rządu Rafał Bochenek na antenie Polsat News komentował rozbieżność w informacjach dotyczących rzekomej transakcji sprzedaży okrętów desantowych Mistral Rosji przez Egipt. Z mównicy sejmowej mówił o tym minister Antoni Macierewicz, zainteresowani dementowali w oficjalnych oświadczeniach, a prezydent Andrzej przekonywał, że zna inne ustalenia.

– Jeżeli minister w określony sposób się wypowiadał, to znaczy, że musiał mieć wiarygodne informacje i mam tutaj pełne zaufanie do ministra Macierewicza, który jest doświadczonym politykiem i nie chce mi się wierzyć, że informacje ma niesprawdzone – powiedział Bochenek. Przypomnijmy, że po słowach szefa Ministerstwa Obrony Narodowej, iż do transakcji rzekomo doszło, zaprzeczyły zarówno Rosja, jak i Egipt. Szef polskiego MSWiA Mariusz Błaszczak ocenił, iż to wypowiedź Macierewicza mogła doprowadzić do sytuacji, w której nie zawarto kontraktu. Kilka dni później prezydent Andrzej Duda stwierdził, że w sprawie sprzedaży ma inne informacje niż szef resortu obrony.

Czytaj też:
Szef MSWiA: Antoni Macierewicz mówiąc o Mistralach zapobiegł groźnej transakcji

Każdy ma swoich doradców

– To jest tak, że pan prezydent ma swoich doradców, a pan Macierewicz ma swoich. To są osoby doświadczone i minister im ufa. To również osoby, które mają odpowiednie informacje od właściwych służb i myślę, że ten temat nie powinien absorbować opinii społecznej – dodał Bochenek.  

Sprawa Mistrali, a dezinformacja

– Jest prawdą, że mistrale zostały sprzedane do Egiptu i jest prawdą, że w ostatnich dniach zostały przekazane FR za jednego dolara. Ta operacja miała rzeczywiście miejsce – powiedział z mównicy sejmowej Antoni Macierewicz. Nie ujawnił jednak źródła swoich informacji.  Kair oficjalnie zaprzeczył słowom polskiego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza, jakoby władze Egiptu zdecydowały się na sprzedaż Rosji za jednego dolara dwóch okrętów desantowych Mistral. Słowom Macierewicza zaprzeczył również Igor Konaszenkow, rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Obrony. Stwierdził on, że informacje przedstawione przez szefa resortu obrony Polski to “bzdury”.

Pierwsza informacja o rzekomej sprzedaży Mistrali przez Egipt Rosjanom pojawiła się 11 października m.in. na portalu internetowym topnewsrussia.ru. Autorzy powoływali się na rzekome doniesienia egipskiej telewizji SIS TV. Próżno jednak było szukać takich informacji zarówno w mediach egipskich, jak i większych mediach rosyjskich. Co więcej, tego samego dnia – 11 października niektóre rosyjskie media informowały o słowach prezydenta Egiptu Abda al-Fattaha as-Sisiego, który mówił w jaki sposób egipska Marynarka Wojenna będzie wykorzystywać Mistrale. Ponadto, kilka dni później państwowa rosyjska agencja prasowa RIA Novosti poinformowała, że Egipt... chce kupić od Rosji śmigłowce przystosowane do operowania z pokładu Mistrali.

Źródło: Polsat News / Wprost.pl