"Polska bastionem Europy" – brzmi hasło na plakacie promującym tegoroczny Marsz Niepodległości organizowany przez środowiska narodowe. Internauci i dziennikarze donoszą o przypadkach blokowania profili na Facebooku po zamieszczeniu grafiki. Wcześniej usunięte zostały konta Marszu Niepodległości oraz narodowców. „Po ponownej weryfikacji i wzięciu pod uwagę, że plakat zaprasza na legalną, zarejestrowaną manifestację, zdecydowaliśmy, że może być opublikowany na Facebooku w tym kontekście, mimo że widnieje na nim zabroniony symbol” – zaznaczyli po serii zgłoszeń w tej sprawie przedstawiciele Facebooka.
Do grona zablokowanych dołączył także Jakubiak, który także nie może umieszczać treści na Facebooku. Poseł z ruchu Kukiz'15 zamieścił na portalu zdjęcie z biało-czerwonymi flagami i dodał do niego podpis: "Będę z rodziną czy Facebookowi się podoba czy nie" (na Marszu Niepodległości – red.).
W rozmowie z portalem wSensie.pl, Jakubiak stwierdził, że "nie będzie mi, jako posłowi, żaden Facebook mówił, co mam wspierać, a czego nie wspierać". – Teraz nie mogę, jako poseł, przez 24 godziny wypowiadać się na Facebooku. Jest to absolutne złamanie prawa, i jutro wszczynam postępowanie wobec Facebooka, jeśli do godziny 21:00 moje konto nie zostanie odblokowane – mówił poseł.
Pomimo wskazania terminu, nic się nie zmieniło – stąd też Jakubiak zapowiedział, za pośrednictwem Twittera, że "od jutra w tej sprawie należy kontaktować się z nim poprzez prawników".
Interwencja minister cyfryzacji
Prawicowi działacze, którym Facebook zablokował profile napisali petycję do założyciela portalu Marka Zuckerberga. Zwrócili się również o pomoc do minister cyfryzacji Anny Streżyńskiej. „Zwracamy uwagę, że to problem, który mocno koliduje z Konstytucją i ma wpływ na bezpieczeństwo państwa” – napisali narodowcy.
Minister cyfryzacji podkreśliła, że poprosiła o rozmowę z osobami znajdującymi się na odpowiednim szczeblu w strukturze. Anna Streżyńska dodała, że będzie w tej sprawie działać w taki sposób, jaki uważa za stosowny i uzasadniony. Szefowa resortu cyfryzacji zaznaczyła, że będzie podejmować tylko te działania, które są zgodne z prawem i leżą w granicach jej kompetencji. – Chcę przede wszystkim rozwiązać ten problem, a nie rozpalać go – dodała.
twitterCzytaj też:
Narodowcy, którym Facebook zablokował profile, apelują o pomoc do minister Streżyńskiej