Kwiatkowski: Zarzuty są nieprawdziwe. Dowodami są fragmenty pociętych rozmów

Kwiatkowski: Zarzuty są nieprawdziwe. Dowodami są fragmenty pociętych rozmów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski
Prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski Źródło: Newspix.pl / TEDI
Prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski zapewniał na antenie RMF FM, że zarzuty, które usłyszał w katowickiej prokuraturze, są nieprawdziwe.

4 listopada prezes Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski usłyszał cztery zarzuty przekroczenia uprawnień. Przedstawił je katowicki wydział Prokuratury Krajowej. Dzień po tym, Kwiatkowski w RMF FM powiedział, że "nie zgadza się z zarzutami". – Zarzuty są nieprawdziwe – podkreślał.

Według prokuratury prezes NIK nadużywał władzy i manipulował przebiegiem konkursu na dyrektorów delegatur Izby w Rzeszowie i Łodzi oraz wicedyrektora departamentu środowiska w centrali NIK. Materiał dowodowy opiera się głównie na nagraniach podsłuchów z rozmów telefonicznych prezesa z politykiem PSL Janem Burym.

Prezes NIK zapewniał, że nigdy nie złamał przepisów prawa. – Możemy się zastanawiać, czy te rozmowy były stosowne czy niestosowne. Dzisiaj oczywiście, że oceniam je krytycznie, takich bym nie przeprowadził – powiedział, nawiązując do materiału dowodowego. Kwiatkowski dodał, że dowodami w jego sprawie są "fragmenty pociętych rozmów", a rozmowa, która jest najczęściej przywoływana "jest wielokrotnie pocięta".

Kwiatkowski stwierdził również, że cieszy się, że w końcu mógł pojawić się w prokuraturze. – Prosiłem o to od ponad roku – mówił.

Czytaj też:
Sejm podjął decyzję. Uchylono immunitet prezesa NIK

Źródło: RMF FM