Partia Razem: PiS wspiera neofaszystowskie bojówki

Partia Razem: PiS wspiera neofaszystowskie bojówki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Przedstaciwiele Razem podczas konferencji
Przedstaciwiele Razem podczas konferencji Źródło: Facebook / /Partia Razem
Z informacji "Gazety Wyborczej" wynika, że poseł Prawa i Sprawiedliwości Bartłomiej Wróblewski związany z poznańskimi strukturami partii sfinansował wyjazd narodowców z ONR do Warszawy. O sprawie "finansowania środowisk skrajnej prawicy przez PiS" mówili podczas konferencji prasowej członkowie partii Razem.

– Ministrowie PiS stawiają się w roli adwokatów ONR, kiedy Facebook blokuje ich profile za faszystowskie treści i mowę nienawiści — mówił podczas konferencji prasowej przed siedzibą PiS na ul. Nowogrodzkiej Maciej Konieczny, koordynator kampanii "Zero Tolerancji". – Minister Błaszczak publicznie broni bojówkarzy, którzy bili ludzi na pogrzebie Inki, a przed marszem niepodległości, niczym skrajnie prawicowy chuligan, z góry usprawiedliwia ewentualne zajścia "prowokacjami". Panie ministrze, pana obowiązkiem jest bronić pokojowo demonstrujących obywateli przed bandytami. Podział jest prosty: na pokojowych demonstrantów i bijących ich bojówkarzy. To przerażające, że na kilka dni przed marszem możemy mieć poważne wątpliwości, po której stronie stoi zwierzchnik policji – podkreślił Konieczny.

„Neofaszyści nie cofają się przed używaniem przemocy wobec przeciwników politycznych”

Z kolei Agnieszka Dziemianowicz-Bąk stwierdziła, że „ONR to nie jest zwykłe stowarzyszenie. To organizacja, która chce zlikwidować demokrację w Polsce”. – Neofaszyści nie cofają się przed używaniem przemocy fizycznej wobec przeciwników politycznych. Na ich celowniku są osoby o innym kolorze skóry, zagraniczni studenci, mniejszości narodowe i religijne. Ci ludzie uprawiają kult hitlerowskich zbrodniarzy z SS – tłumaczyła. W związku z tym, przedstawiciele Razem domagają się od prezesa PiS informacji, „ile pieniędzy zostało przekazanych przez posłów PiS na dowożenie bojówkarzy na Marsz Niepodległości?” „Od miesięcy monitorujemy, jak PiSowska władza wspiera — także finansowo — skrajną prawicę, która szerzy nienawiść i propaguje przemoc. To nie jest przypadek, ale systemowe wsparcie. PiS wspiera neofaszystowskie bojówki” – napisali członkowie Razem na Facebooku.

„Środowisk narodowych praktycznie nie ma w Sejmie”

Jak podaje "Gazeta Wyborcza", podczas październikowego spotkania członków Obozu Narodowo-Radykalnego z politykiem PiS Bartłomiejem Wróblewskim poseł miał zaproponować dofinansowanie w wysokości 1500 zł. Środki te miałyby pokryć koszty wynajęcia autokaru do Warszawy dla grupy narodowców. –  Środowisk narodowych praktycznie nie ma w Sejmie. Nie powinno być jednak tak, że odbijają się od establishmentu. Nie chodzi o budowanie bieżących relacji politycznych, co zresztą ze względu na różnice może być trudne. Ale jesteśmy jednym społeczeństwem i musimy ze sobą rozmawiać. Rozmawiam i z "Gazetą Wyborczą", i z narodowcami, choć czasami to dwa różne światy – zaznaczył.

Czytaj też:
Poseł PiS sfinansował wyjazd narodowców z ONR do Warszawy

Źródło: WPROST.pl / Facebook/Partia Razem