Śledztwo w sprawie Marka Kuchcińskiego? Jest decyzja prokuratury

Śledztwo w sprawie Marka Kuchcińskiego? Jest decyzja prokuratury

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński Źródło: Newspix.pl / fot. Darek Nowak
Jak podaje portal Wirtualna Polska, Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście odmówiła wszczęcia postępowania wobec Marszałka Sejmu, ponieważ w działaniach polityka nie dopatrzono się znamion czynu zabronionego.

Zawiadomienie w sprawie Marszałka Sejmu złożyło stowarzyszenie Watchdog w połowie października. Przedstawiciel organizacji Bartosz Wilk tłumaczył, że chodzi o nieudostępnienie informacji publicznej. 6 października Marszałek Sejmu nie wyraził zgody na  wpuszczenie na posiedzenie Sejmu grupy kobiet. „Co istotne, kobiety te znajdowały się na liście parlamentarzystów, którzy zaprosili te osoby do udziału w posiedzeniu Sejmu RP. Na galerię pozwolono w końcu wejść tylko 5 osobom” – czytamy w uzasadnieniu. – Na większą liczbę osób nie zgodzę się, ponieważ uważam, że w tym przypadku emocje są tak duże, że tutaj mojej zgody nie będzie – stwierdził wówczas.

Watchdog złoży odwołanie?

Zbadaniem sprawy zajęła się Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście. – Nie będziemy prowadzić w tej sprawie śledztwa, ponieważ ten czyn nie ma znamion czynu zabronionego – podkreślił w rozmowie z Wirtualną Polską Michał Mistygacz, zastępca prokuratora rejonowego. Nie jest to jednak decyzja prawomocna, w związku z tym stowarzyszeniu przysługuje prawo zaskarżenia jej do sądu. – Nie otrzymaliśmy jeszcze pisma z prokuratury. Jak tylko do nas dotrze, to niezwłocznie złożymy zażalenie do sądu w tej sprawie. Liczymy na to, że tam znajdziemy zrozumienie. Na pewno będziemy walczyć dalej – podkreślił Bartosz Wilk z Watchdog Polska w rozmowie z Wirtualną Polską.

Źródło: Wirtualna Polska