W gronie kilkunastu odznaczonych przez prezydenta osób nie zabrakło też artystów. Za wybitne zasługi w pracy artystycznej i twórczej Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski otrzymali: piosenkarka Halina Frąckowiak oraz scenarzysta i reżyser filmów dokumentalnych Paweł Woldan oraz aktorka Małgorzata Kożuchowska.
Znana szerokiej publiczności z seriali takich jak "Rodzinka.pl" i "M jak miłość" po przyjęciu odznaczenia spotkała się z licznymi negatywnymi komentarzy. Część internautów krytykowała samą decyzję o przyznaniu Kożuchowskiej odznaczenia, innym z kolei nie podobało się to, że aktorka je przyjęła, gdyż ich zdaniem oznaczało to sympatyzowanie z opcją polityczną, z której wywodzi się prezydent Duda. W końcu do głosów krytyki odniosła się sama zainteresowana.
"Nie widzę znaczka"
Małgorzata Kożuchowska zamieściła na Facebooku zdjęcie dwóch oznaczeń. " »Zasłużony Kulturze Gloria Artis" od poprzedniej Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Pani Małgorzaty Omilanowskiej, po prawej: Polonia Restituta od Pana Prezydenta Andrzeja Dudy. Z obu odznaczeń jestem dumna. Po równo. Długo się im przyglądałam i na żadnym z nich nie znalazłam partyjnego znaczka" - skomentowała aktorka.
„Jeśli Urzędnicy Państwa, które jest moją Ojczyzną, w którym żyję i które kocham - obojętnie kto w nim sprawuje władzę (pochodzącą z demokratycznego wyboru) uznają, że są powody dla których warto mnie wyróżnić, to jest to dla mnie tylko i wyłącznie powód do dumy. Nie dam się wciągnąć w dyskusje polityczne, mimo zaczepek i prowokacji. Aktor jest od grania...tak uczyli mnie moi mistrzowie w szkole teatralnej i temu pozostaję wierna ” – dodała.