Prawo i Sprawiedliwość w jednym z materiałów przypomina obietnice gabinetu cieni - także autorstwa Platformy - z 2006 roku. Wśród nich pojawiają się m.in. zobowiązania do przebudowy administracji, finansów publicznych oraz budżetu, a także naprawę procesu tworzenia prawa. PiS w swojej prezentacji wykazuje, że wszystkie obietnice zostały przez PO niezrealizowane. "Wiarygodność #GabinetCieniPO pozostawia wiele do życzenia" – głosi komentarz do materiału.
Druga z prezentacji dotyczy składu poprzedniego gabinetu cieni (powołanego 13 stycznia 2006 roku). Wówczas za sprawy finansów odpowiadał Zbigniew Chlebowski, a za sport - Mirosław Drzewiecki. "Wielu z nich po przejęciu władzy skompromitowało się w aferach" - przypomina jeden ze slajdów materiału. W tym wypadku dotyczy to dwóch wcześniej wymienionych polityków - Drzewiecki i Chlebowski to bohaterowie tzw. afery hazardowej.
Gabinet cieni Platformy
Platforma Obywatelska ogłosiła 17 listopada skład gabinetu cieni, który ma przyglądać się pracy rządu, a także inicjować własne akcje. Każdy z resortów rządu (oraz jedna instytucja działająca przy Radzie Ministrów) ma swojego odpowiednika w platformerskim gabinecie. W skład gabinetu cieni wchodzą także te osoby, które miałyby w przyszłości zająć stanowiska ministerialne.
– Gabinet cieni to zapowiedź przyszłego rządu PO. Tylko my jesteśmy w stanie przedstawić tak profesjonalną, 50-osobową ekipę – mówił podczas konwencji, na której zaprezentowano gabinet cieni, przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. – Chcemy, by nikt w przyszłości nie mógł rzucić hasłem "dobra zmiana", to hasło zostało skompromitowane przez PiS – dodał.
Cały skład gabinetu cieni PO:
Czytaj też:
Platforma ogłosiła gabinet cieni. Już wiadomo, kto będzie deptał po piętach ministrom rządu Szydło