Do poselskich skrytek, oprócz dokumentów związanych z pracą parlamentarzystów, trafia też korespondencja od różnego rodzaju organizacji, stowarzyszeń, a przede wszystkim – obywateli. W pomieszczeniu, w którym się znajdują, posłowie mogą w spokoju zapoznać się z korespondencją i odpowiedzieć na nią.
Paweł Kukiz na swoim profilu na Facebooku opublikował kilka zdjęć właśnie z tego pomieszczenia. Poseł i lider Kukiz'15 zrobił zdjęcia niektórym skrytkom, które są przepełnione od korespondencji.
„Niektórzy posłowie są tak zapracowani, że nie mają czasu zajrzeć do skrytek poselskich i przejrzeć korespondencję od Obywateli... I to chyba od początku kadencji, bo
:)” – napisał Kukiz na Facebooku (pisownia oryginalna).Kukiz, nawiązując do zdjęć i tego, jak posłowie traktują listy od obywateli, przypomniał jeden ze swoich ważniejszych postulatów, czyli wprowadzenie Jednomandatowych Okręgów Wyborczych. „Gdyby były JOW-y to poseł, któremu udowodniono że nawet nie dotknął korespondencji od wyborców, w życiu nie zostałby ponownie wybrany.
, bo jak będzie podnosił łapę, tak jak chce Wódz partii, to dostanie w prezencie miejsce »biorące« od szefa” – napisał lider Kukiz'15.