W przetargu odrzucono droższą szczepionkę, która zabezpieczać miała dzieci przed trzynastoma szczepami pneumokoka. W zamian wybrano tę tańszą, która zabezpiecza dzieci przed dziesięcioma szczepami. – Szczepionka PCV13 jest droższa, ale dużo bardziej przydatna. Ten preparat zabezpiecza przed najczęstszą przyczyną choroby pneumokokowej, czyli przed serotypem trzecim, który w tej chwili panoszy się w całej Polsce – mówi w rozmowie z RMF FM profesor Ewa Bernatowska z Centrum Zdrowia Dziecka. Ponadto lekarze przekonują, że droższa szczepionka chroni przed zapaleniem płuc i jest przeznaczona dla dzieci z obniżoną odpornością.
Do sprawy odniosło się już Ministerstwo Zdrowia. „Preparat do obowiązkowych szczepień przeciwko pneumokokom został wybrany zgodnie z ustawą Prawo Zamówień Publicznych. Ponieważ na rynku dostępne są dwa preparaty o różnej cenie, zbliżonej jakości i jednakowym profilu bezpieczeństwa, minister zdrowia - aby dokonać najwłaściwszego i zgodnego z prawem zakupu - zastosował w procedurze przetargowej zarówno kryterium ceny, jak i kryteria jakościowe. O wyniku przetargu rozstrzygało w 60% kryterium ceny, natomiast w 40% - jakość. Wybrana szczepionka jest w pełni bezpieczna, skuteczna i będzie dobrze chroniła zdrowie dzieci podlegających obowiązkowym szczepieniom” – napisało ministerstwo w oświadczeniu przesłanym RMF FM.