– Jako prezydent Rzeczypospolitej, który będzie jeszcze przez kilka lat, obiecuję panu prezydentowi, że zrobię wszystko, aby współpraca i relacje dwustronne będą układały się jak najlepiej – zwrócił się do Joachima Gaucka, którego kadencja mija w marcu przyszłego roku Andrzej Duda.
Obaj prezydenci w swoich wystąpieniach podkreślili dobre relacje w stosunkach wzajemnych, mimo trudnej historii między oboma krajami i narodami. – Po dziesięcioleciach burz i dramatów, przyszły dziesięciolecia przyjaźni opartej na prawdzie i zrozumieniu – mówił Duda. Z kolei Joachim Gauck przyznał, że „widzi most, który wyrósł (między oboma państwami – red.)”, mimo że nie było to oczywiste i spodziewane. - Ufam, że empatia i przyjaźń, która nam towarzyszy, będzie istniała także między panem, a moim następcą – powiedział Gauck do Andrzeja Dudy.
Prezydent Niemiec zapewnił także, że podczas siódmego spotkania z prezydentem Polski czuje się swobodnie, wobec czego zrezygnował z przygotowanego wystąpienia i mówił „z głowy”. Wskazał także, że mimo dobrosąsiedzkich relacji, między krajami demokratycznymi może dochodzić do sporów i debat.
W trakcie spotkania głów państw wykonano koncertu „Orawę” Wojciecha Kilara, II koncert skrzypcowy D-moll Henryka Wieniawskiego oraz VII symfonię A-Dur Ludwiga van Beethovena. Koncert wykonała laureatka Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego, Veriko Tchumburidze oraz Orkiestra Filharmonii Poznańskiej.
Traktat o dobry sąsiedztwie podpisali 17 czerwca 1991 roku Jan Krzysztof Bielecki i Krzysztof Skubiszewski oraz Helmut Kohl i Hans-Dietrich Genscher. Obchody 25-lecia obowiązywania dokumentu rozpoczęła wizyta Joachima Gaucka 17 czerwca w Warszawie. Dzień wcześniej prezydent Polski udał się do Warszawy. Elementem obchodów są także polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe, które odbędą się 22 czerwca 2016 r. w Berlinie.