– Jesteśmy przeciwnikami tych, którzy rządzą naszym krajem po 1989 r. zarówno PO, jak i PiS. Wszyscy są ze sobą w jakiś sposób powiązani – mówił jeden z przedstawicieli Konfederacji Rodziców Sławomir Dul.
Kukłę przedstawiającą Jarosława Kaczyńskiego spalono pod pomnikiem Podziemnego Państwa Polskiego i Armii Krajowej, tuż obok budynku Sejmu. Ma być to m.in. wyrazem solidarności z Zygmuntem Miernikiem oraz Piotrem Rybakiem. Pierwszy z nich podczas procesu rzucił tortem w sędzie Annę Wielgolewską, a drugi podpalił kukłę Żyda we Wrocławiu. – Poprzez spalenie dajemy wyraz naszemu oburzeniu wobec terrorystycznego układu zmowy okrągłostołowej, który został zapoczątkowany wydarzeniem z 13-go grudnia 1981 – mówił Sławomir Dul.
Czytaj też:
Tortem w sędziego na procesie KiszczakaCzytaj też:
Spalił kukłę Żyda na wrocławskim Rynku. Jest wyrok sądu