Zdarzenie miało miejsce w ubiegły wtorek. Dyżurny sępoleńskiej komendy został powiadomiony przez 22-letniego mieszkańca woj. łódzkiego, że ktoś włamał się do jego pojazdu i skradł telewizory, które przewoził. Sprawca miał zabrać 85 telewizorów o wartości 73 tysięcy złotych. Mężczyzna w rozmowie z policjantami tłumaczył, że w trakcie kursu poczuł się zmęczony, zatrzymał się na drodze polnej i zasnął, a w międzyczasie ktoś okradł jego pojazd.
Kryminalni pracujący nad sprawą ustalili jednak, że całe zdarzenie przebiegało zupełnie inaczej. Okazało się bowiem, że za kradzieżą stoi sam zgłaszający wraz z trzema znajomymi. 22-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Nazajutrz do sprawy mundurowi zatrzymali również 23- i 24-latka, którzy dołączyli do swojego kompana.
Śledczy otrzymali informacje, gdzie mogą znajdować się skradzione telewizor. W wyniku przeszukania jednej z posesji w pow. kutnowskim policyjni śledczy zabezpieczyli sprzęt.
15 grudnia policjanci przedstawili trójce zatrzymanych zarzuty kradzieży z włamaniem. Prokurator zadecydował o dozorze dla wszystkich. Ponadto, nieuczciwy kierowca odpowie również za składanie fałszywych zeznań. Złodziejom grozi teraz nawet do 10 lat więzienia. Ostatni z podejrzanych, 28-letni mieszkaniec pow. łęczyckiego, niebawem również usłyszy zarzuty.