Burzliwe obrady Sejmu to w Polsce norma, ale to, co działo się w polskim parlamencie 16 grudnia 2016 roku, to nowa jakość chaosu. Dzień, który miał być dniem bez polityków, dniem protestu dziennikarzy przeciwko próbie wyrzucenia ich z Sejmu, stał się dniem, który udowodnił, że obecność mediów jest konieczna w budynkach parlamentu. Zgodnie z zapowiedzią i zobowiązaniem, jakie przyjęliśmy nie relacjonowaliśmy do północy wypowiedzi polityków, nie pokazywaliśmy także ich twarzy. Równocześnie przekazaliśmy informacje dotyczące decyzji podejmowanych przez Sejm i jego przedstawicieli. Nikt nie spodziewał się, że opór wobec pomysłu wyrzucenia dziennikarzy z Sejmu, do którego dołączyli posłowie opozycji, zakończy się... blokadą Sejmu oraz użyciem siły przez policję. Poniżej nasza relacja z nocnych wydarzeń:
Czytaj też:
Protest opozycji i starcia przed Sejmem. Co wydarzyło się minionej nocy
W sobotę polityczna gorączka nie ustała. Opozycja i partia rządząca oskarżają się nawzajem o nadużycia, a na ulice wielu miast ponownie wyszli demonstrujący. Prawdopodobnie ta niespokojna sytuacja skłoniła szefową rządu do podjęcia decyzji o zabraniu głosu. Sekretarz Stanu w Kancelarii Premiera Paweł Szefernaker poinformował, że po wieczornych "Wiadomościach" planowane jest specjalne wystąpienie szefowej rządu.
Już wcześniej, przy okazji spotkania opłatkowego ze strażakami, Szydło zabrała głos w sprawie nocnych wydarzeń. Premier stwierdziła, że niektórzy politycy zapomnieli o tym, że trzeba „szanować innych i być odpowiedzialnymi za Polskę” . Jej zdaniem dla wielu polityków sednem ich działalności stają się awantury. – My, politycy, tak jak i wy, strażacy służymy innym ludziom. Poszanowanie innych, godność, odpowiedzialność za innego człowieka jest sensem naszej pracy. Ci politycy, którzy zapominają o tych dwóch słowach, o tych fundamentach, odpowiedzialność i szacunek do drugiego człowieka, zapominają o tym, że mają służyć drugiemu człowiekowi – stwierdziła. Na koniec premier zaapelowała o budowanie wspólnoty. – Możemy różnić się w poglądach, możemy mieć różne opinie, różne zdania, ale musimy pamiętać, ze wszyscy mieszkamy tutaj w Polsce, że Polska jest naszą wspólną ojczyzną – dodała.
Czytaj też:
Szydło: Dla wielu polityków sednem ich działalności są awantury