Z kolei poseł Cezary Tomczyk zwrócił uwagę na fakt, iż do polityków opozycji przebywających w Sejmie podeszli strażnicy sejmowi, którzy „odczytali treść zarządzenia marszałka Sejmu, zgodnie z którym na sali sejmowej poza godzinami posiedzeń Sejmu nie mogą przebywać posłowie, a jedynie pracownicy kancelarii Sejmu”. – Poinformowano nas, że przebywamy tu nielegalnie – podkreślił dodając, że dotąd nikt nie wydał im polecenia opuszczenia sali sejmowej. – Jedno jest pewne.
– zaznaczył.– Zostaliśmy poinformowani przez Straż Marszałkowską, że nie powinniśmy tu być. Nic sobie z tego nie robimy, opozycja dalej jest na sali – powiedział poseł PO Rafał Trzaskowski. Inny polityk Platformy Obywatelskiej, Jakub Rutnicki podziękował obywatelom, którzy przyszli pod Sejm pokazać swoje niezadowolenie z tego, co działo się w piątek w parlamencie, a także wszystkim tym, którzy wyszli na ulice innych polskich miast. – Dajecie nam siłę i wiarę, to są poważne sprawy będziemy tu do wtorku.
– podkreślił.facebookfacebooktwitter
W Sejmie zostali również posłowie Nowoczesnej. Na swoim profilu na Facebooku Kamila Gasiuk-Pihowicz zamieściła nagranie, na którym politycy wygłosili krótkie oświadczenia. – Nawet najostrzejszy spór powinien toczyć się w parlamencie. Chcemy, by PiS przywrócił nam taka możliwość, abyśmy mogli pracować nad ustawą budżetową w normalnych warunkach – tłumaczyła była rzecznik Nowoczesnej. Katarzyna Lubnauer podkreśliła, że
, dlatego powinni nad nią głosować wszyscy posłowie. Z kolei Marta Golbik zaznaczyła, że politycy PiS powinni odrzucić zapiekłość i podjąć działania mające na celu rozwiązanie tej sytuacji. Joanna Scheuring-Wielgus zastanawiała się, kim jest Jarosław Kaczyński, który jako zwykły poseł, który poza tym nie pełni żadnej innej funkcji na przykład mówi kiedy Marszałek Senatu ma się spotkać z mediami. Jest nadprezydentem? Nadpremierem? Przede wszystkim . On jest dyktatorem – stwierdziła.facebooktwitter