Wieczorem 20 grudnia metropolita częstochowski arcybiskup Wacław Depo odprawił nabożeństwo w pokoju oraz uspokojenia sytuacji w kraju, wskazał, że modlitwa jest konieczna, by zakończyć trwające spory. - Zbliżają się święta. Mamy trudny czas, trzeba odwołać się do Marki Bożej. Nie ma się co rozwodzić nad tymi wywołanymi nie przez nas poważnych kłopotów – powiedział po wyjściu z sanktuarium Jarosław Kaczyński. Prezes PiS odniósł się także do zamachu w Berlinie. - Mamy do czynienia z tragedią, ale też z przybliżaniem się do naszych granic zjawisk, które nas niepokoją od lat. Musimy myśleć o kategoriach całego świata. Berlin jest „rzut kamieniem” nie tylko od zachodniej granicy, ale i od Warszawy. Mam nadzieję, że ta zaraza, a to jest zaraza, do nas nie dotrze – podkreślił.
Także Beata Szydło mówiła o zamachu w stolicy Niemiec oraz sytuacji w kraju. Jak wskazała, konieczne jest „budowanie wspólnoty i jedności” oraz zrobienia wszystkiego, żeby „w Europie czuć się bezpiecznie”.
Arcybiskup Wacław Depo w trakcie nabożeństwa Apel Jasnogórski przytaczał piosenkę Czesława Niemena „Dziwny jest ten świat”. – Ważna jest końcówka, która jest właściwie krzykiem. Mocno wierzę w to, że ludzi dobrej woli jest więcej – powiedział metropolita częstochowski.
W modlitwie wzięło udział kierownictwo partii rządzącej oraz części ministrów z Beatą Szydło na czele.