Maciej Maleńczuk uderzył działacza pro-life? Zagadkowy wpis artysty po zdarzeniu

Maciej Maleńczuk uderzył działacza pro-life? Zagadkowy wpis artysty po zdarzeniu

Maciej Maleńczuk
Maciej Maleńczuk Źródło: Newspix.pl / Rafał Rusek/PRESSFOCUS
W niedzielę kilkadziesiąt osób blokowało wjazd delegacji PiS na Wzgórze Wawelskie. Na prezesa PiS czekał wyświetlony na murze napis „Idź pan do diabła”. W ten sposób demonstranci przypomnieli słowa Jarosława Kaczyńskiego wypowiedziane do posłanki PO Agnieszki Pomaski. Wśród protestujących znajdowali się między innymi filozof Jan Hartman i piosenkarz Maciej Maleńczuk.

Każdego 18 dnia miesiąca na pamiątkę pogrzebu Pary Prezydenckiej Jarosław Kaczyński oraz inni działacze Prawa i Sprawiedliwości składają kwiaty na Wawelu. Również w tę niedzielę delegacja PiS z udziałem m.in. Ryszarda Terleckiego, Beaty Szydło i prezesa partii w godzinach popołudniowych zjawiła się w Krakowie. Przed wjazdem na wzgórze zebrała się grupa demonstrujących, a kilkanaście osób położyło się na bruku, by zablokować przejazd. Politycy PiS, w tym premier, wybrali wjazd przez "Bramę Herbową", a nie, jak zwyczajowo – od strony ul. Bernardyńskiej. Wcześniej protestujący chcieli uniemożliwić przejazd auta z wicemarszałkiem Sejmu Ryszardem Terleckim. W tłumie wznoszono okrzyki: "Solidarni z opozycją", "Hańba", "Do dymisji".

„W czasie pikiety doszło do ataku”

W tym samym czasie w Krakowie odbywała się demonstracja obrońców życia. Jak podaje TVP Info, piosenkarz miał podejść do demonstrującego, uderzyć go oraz zniszczyć jeden z banerów. – W czasie pikiety doszło do ataku – powiedział Łukasz Konieczny, wolontariusz fundacji Pro-prawo do Życia w rozmowie z TVP Info. Z jego relacji wynika, że piosenkarz miał podejść do demonstranta i wyrwać mu transparent, który trzymał razem z koleżanką, rzucić nim o ziemię, a następnie zaatakować go pięścią w lewą część żuchwy. – Zdenerwował się, bo tematyka pikiety nie była skorelowana z demonstracją, w której uczestniczył Maciej Maleńczuk. Pytał się, co to ma wspólnego z tym zgromadzeniem. Próbowałem się go zapytać, czemu miałoby mieć coś wspólnego, ale nie mogłem się dowiedzieć – tłumaczył Konieczny dodając, że będzie oskarżał artystę o napaść.

Na profilu Maleńczuka pojawił się wpis dotyczący pobicia, jednak nie wiadomo, czy odnosi się on do sytuacji, o której wspomniał przedstawiciel środowiska pro-life. Kilka godzin temu został usunięty z Facebooka, można było w nim przeczytać: „Są chwile gdy nie dać w mordę to szczyt chamstwa. Gówniarz który pikietował to wynajęty złodziejaszek. Wystarczy jeden rzut oka na tę twarz”.

facebook

Źródło: TVP Info