Rosyjski dyplomata o kontrakt, który podpisany na krótko przez święta Bożego Narodzenia został zapytany podczas specjalnej telewideokonferencji Moskwa-Bruksela.– To jasne, że (umowa – red.) będzie miała bardzo negatywny wpływ na bezpieczeństwo – ocenił. Dodał, że Moskwa dokładnie przygląda się procesowi zawieraniu kontraktu, po czyn zapewnił, że strona rosyjska uwzględni w swoich planach wojskowych posiadanie przez Polskę nowoczesnych rakiet manewrujących.
Umowa podpisana
Pod koniec listopada Departament Stanu USA wyraził zgodę na sprzedaż Polsce zmodernizowanych pocisków JASSM – JASSM-ER. Ministerstwo Obrony Narodowej 24 grudnia poinformowały o podpisaniu umowy z Amerykanami.
Czym są pociski JASSM-ER?
Pociski JASSM-ER to „taktyczne lotnicze pociski manewrujące o obniżonej wykrywalności, służące do zwalczania celów punktowych obrony przeciwlotniczej przeciwnika”. Są one w stanie razić cele w odległości do 925 kilometrów (podstawowa wersja do 370 kilometrów – red.), a w przypadku zastosowania specyficznej głowicy i nowszego silnika do 1000 kilometrów. W amerykańskiej armii wykorzystywane są od kwietnia 2014 roku i przenoszone m.in. przez bombowce B-1, B-2, B-21 czy myśliwce F-16 i F-18. Głowica pocisku waży 450 kilogramów. Pociski poruszają się z prędkością ponaddźwiękową i mogą być naprowadzane m.in. dzięki wspieranemu przez GPS wbudowanemu systemowi nawigacji z możliwością automatycznego rozpoznawania celów. Do Sił Powiterznych trafi 70 pocisków bojowych oraz 10 w różnych wariantach testowych.
Galeria:
Pociski manewrujące JASSM