Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że jego ugrupowanie zgłosi wniosek o odroczenie obrad Sejmu o dwa tygodnie. Wcześniej przedstawiciele Platformy Obywatelskiej zapowiedzieli złożenie wniosku o tygodniowe odroczenie. Rzecznik klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek już w kilka minut po przedstawieniu propozycji PO i PSL stwierdziła, że nie ma szans na tego typu rozwiązania.
– Propozycja służy dalszej eskalacji. Stoimy na stanowisku, o którym mówiliśmy, że budżet został uchwalony zgodnie z prawem, (w Sali Kolumnowej – red.) było kworum. Platforma Obywatelska kłamała, że nie miała dostępu do obrad na sali. W mojej ocenie powinniśmy rozpocząć prace na sali posiedzeń plenarnych
– Takie działania są niedemokratyczne. Platforma Obywatelska i Nowoczesna łamią prawo – m.in. ustawę o wykonywania mandatu posła i senatora i konstytucję. Nie ma naszej zgody na to, aby w parlamencie wprowadzać chaos. Nie chcemy powrotu do państwa teoretycznego budowanego przez osiem lat przez Platformę Obywatelską – mówiła.