Kijowski: KOD jest w kryzysie, ponieważ podlega zmasowanemu atakowi

Kijowski: KOD jest w kryzysie, ponieważ podlega zmasowanemu atakowi

Lider KOD Mateusz Kijowski
Lider KOD Mateusz Kijowski Źródło: Newspix.pl / fot. Michał Fludra
„KOD jest w kryzysie. Podlega zmasowanemu atakowi. Nic dziwnego – w ostatnich miesiącach pokazaliśmy naszą siłę, co potwierdzają właśnie te zmasowane ataki. W czasach słusznie minionych komunistyczna władza najchętniej sięgała po kompromitację, kiedy walczyła z przeciwnikami. A skompromitować w Polsce najłatwiej za pomocą skandalu obyczajowego albo finansowego. Już obu tych metod spróbowano wobec mnie, aby osłabić KOD” - napisał na swoim profilu na Twitterze lider KOD Mateusz Kijowski.

Mateusz Kijowski stwierdził, iż „w ciągu ostatnich dwóch tygodni realizowany jest precyzyjnie ułożony plan w walce z KOD”. „Codziennie zadawane są kolejne ciosy. Kiedy w pierwszych dniach z dosyć powszechnie znanych informacji zrobiono sensację i niespodziewanie ujawniono »aferę«, byłem spokojny, że szybko to wyjaśnię. Jednak złożono wobec mnie doniesienie do prokuratury, co znacznie skomplikowało możliwość wyjaśniania tej sprawy. No i każdy kolejny cios zajmował uwagę i czas, uniemożliwiając podjęcie rzetelnych wyjaśnień. Ale ja nie zapomniałem. Szykuję informację, która pozwoli Państwu wyrobić sobie własne zdanie” – napisał lider KOD w oficjalnym oświadczeniu prosząc zwolenników Komitetu Obrony Demokracji o wyrozumiałość.

„Nie mogę pozwolić by »ciemna strona« była górą”

Mateusz Kijowski poinformował również, że będzie się ubiegał o stanowisko przewodniczącego KOD oraz szefa regionu Mazowsze, ponieważ „chce i musi”. „Chcę, bo jestem w KOD-zie od początku. Chcę, bo ostatni rok mojego życia związał mnie z KOD-em na dobre i na złe. Chcę, bo KOD potrzebuje dzisiaj doświadczonego i odpowiedzialnego przywództwa. Chcę, bo nie mogę pozwolić by »ciemna strona« była górą! Muszę, bo codziennie odbieram dziesiątki sygnałów, że ludzie oczekują ode mnie tego, żebym wziął na siebie odpowiedzialność za dalsze losy KOD-u. Muszę, bo nie chcę Was zawieść!” – stwierdził lider KOD.

Kijowski przyznał, że dochodzą do niego głosy mówiące o tym, że powinien się podać do dymisji, jednak nie może tego zrobić, ponieważ „wtedy dopiero by mieli używanie jego adwersarze” „Misternie zaplanowany atak okazałby się skuteczny” – ocenił.

facebook

Zarząd KOD wzywa Kijowskiego do rezygnacji

Zarząd Główny KOD po nadzwyczajnym posiedzeniu w dniach 16-17 stycznia wezwał lidera KOD Mateusza Kijowskiego do niezwłocznego ustąpienia z funkcji przewodniczącego zarządu. Zarząd Główny obradował w dniach 16-17 stycznia. Jednym z najważniejszych postanowień jest przyjęcie uchwały wyrażającej brak zaufania do dotychczasowego przewodniczącego Zarządu Stowarzyszenia Mateusza Kijowskiego oraz wezwanie dotychczasowego lidera do ustąpienia z funkcji. Głównym tematem poruszanym przez zarząd była także kwestia faktur, które firma MKM Studio należąca do Mateusza Kijowskiego i jego żony wystawiała Komitetowi Obrony Demokracji w zamian za usługi informatyczne. Zarząd KOD stwierdził, iż środki finansowe wypłacone spółce MKM Studio tytułem faktur nie zostały zwrócone do Stowarzyszenia do dnia 16 stycznia.

Czytaj też:
Lider pogrzebał KOD? „Etycznie nie da się obronić tego, co zrobił Kijowski. Wszystko rozgrywał drobny geszefciarz”

Źródło: Facebook / /Mateusz Kijowski