– By polityka gospodarcza lepiej funkcjonowała, by ten transfer społeczny, tzn. 40 miliardów złotych w 2017 roku i 50 miliardów złotych w 2018 roku był możliwy, chcielibyśmy te wydatki sfinansować nie poprzez podnoszenie podatków, ale uszczelnianie podatków, a także spójność społeczną – powiedział Mateusz Morawiecki podczas konferencji „Ryzyka i Trendy 2017”, zorganizowanej przez centrum analityczne Polityka Insight.
Wicepremier Morawicki podkreślił, że system podatkowy był dotychczas błędny, ponieważ istniała znacząca luka podatkowa, dlatego obecny rząd będzie te słabości instytucjonalne państwa redukować. – Pojawi się 40-50 miliardów złotych, których nie było. Nie z funduszy europejskich. Będziemy się starali ukrócić omijanie podatków i pojawią się te pieniądze – zapewnił wicepremier.
Morawiecki powiedział, że „na czasy niepewności chciałby zaproponować trzy elementy: master plan, spójność społeczną oraz elastyczność”. – Pierwszy element to master plan, który wytycza kierunki działań, branże przyszłości - np. elektromobilność, wskazanie na rozwój stoczniowy, klastry motoryzacyjne, postawienie na edukację – wskazał polityk dodając, że „drugi element konstytutywny to spójność społeczna czyli po polsku: solidarność”.
– Uważam to za niezwykle ważny element w polityce gospodarczej. W najbliższych 20 latach nie da się budować polityki gospodarczej bez tej spójności społecznej – podkreślił wicepremier. Zdaniem Mateusza Morawieckiego „trzeci kluczowy element to elastyczność”. – Powinien on być uwzględniany w strategiach biznesowych. Jest on niezwykle ważny i to właśnie ten właśnie element będzie decydował, czy społeczeństwa i gospodarki odniosą sukces – zaznaczył.