W ciągu roku od przejęcia władzy przez PiS, odeszli czołowi dowódcy polskiej armii, w tym m.in. szef Sztabu Generalnego WP gen. Mieczysław Gocuł, którego zastąpił we wtorek 31 stycznia gen. Leszek Surawski, czy dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Marek Tomaszycki, którego kadencja dobiegła końca 1 stycznia 2016 roku. Zastąpił go gen. dyw. Sławomir Wojciechowski.
We wtorek 31 stycznia Biuro Bezpieczeństwa Narodowego poinformowało, że Andrzej Duda przyjął złożoną w grudniu dymisję generała Mirosława Różańskiego. Dzień później MON poinformowało, że czasowo, dla zachowania ciągłości dowodzenia, jego obowiązki przejął generał dywizji pilot Jan Śliwka.
Czytaj też:
Kadrowe trzęsienie ziemi w polskiej armii. „To nic nadzwyczajnego”
Swoje zaniepokojenie rotacjami w dowództwie Sił Zbrojnych RP wyraził publicznie gen. Stanisław Koziej, który wystosował w tej sprawie list otwarty do premier Beaty Szydło i prezydenta Andrzeja Dudy.
Prośba o wskazanie osoby, która w razie przystąpienia Polski do konfliktu zbrojnego, obejmie obowiązki Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych RP, wynika z faktu, iż ustęp 4 artykułu 134 Konstytucji RP stanowi, iż "na czas wojny Prezydent Rzeczypospolitej, na wniosek Prezesa Rady Ministrów, mianuje Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych". W obecnym kształcie systemu dowodzenia polską armią należy założyć, że zostanie nim Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych. Od 21 czerwca 2015 roku do objęcia tej funkcji nominowany jest gen. Marek Tomaszycki, który jednak od początku 2017 roku znajduje się w rezerwie kadrowej.
Poniżej zamieszczamy treść pisma:
Biorąc pod uwagę sytuację bezpieczeństwa Polski i wynikające z niej strategiczne potrzeby zapewnienia ciągłości kierowania i dowodzenia Siłami Zbrojnymi Rzeczypospolitej Polskiej zarówno w czasie pokoju, jak i na czas wojny – jako były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego (za prezydentury Pana Bronisława Komorowskiego, w latach 2010-2015) oraz jako były podsekretarz stanu ds. polityki obronnej w Ministerstwie Obrony Narodowej (w rządzie Prawa i Sprawiedliwości w latach 2005-2006) - apeluję do Pana Prezydenta i do Pani Premier, aby w trybie pilnym mianowali (Prezydent RP) Dowódcę Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych oraz wskazali (Prezydent RP na wniosek Prezesa RM) osobę przewidzianą do mianowania na stanowisko Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w czasie wojny.
O powadze polskiego położenia strategicznego i zagrożeniach oraz ryzykach dla naszego bezpieczeństwa niejednokrotnie zarówno Pan Prezydent, jak i Pani Premier mówiliście publicznie, więc szersze uzasadnienie wagi i pilności tej potrzeby nie wydaje się konieczne.