Według projektu, miasto stołeczne Warszawa stałoby się metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego, która objęłaby 33 gminy. Jedną z nich byłaby gmina miejska Warszawa (obecne miasto stołeczne Warszawa), składająca się z 18 dzielnic.
– Wszystkie gminy zachowają niezależność, a władze będą wybierane na dotychczasowych zasadach. Także dotychczasowe kompetencje realizowane przez gminy nie ulegną zmianie. Wciąż będą miały swoje budżety, konstruowane według tych założeń, które są regulowane w ustawie o samorządzie gminnym – mówił podczas konferencji prasowej w Sejmie Jacek Sasin.
Polityk Prawa i Sprawiedliwości mówił też, że zmiany, które wprowadza ustawa, będą dotyczyły także m.in. komunikacji publicznej. Zgodnie z zapowiedziami Sasina, powstałby jednolity system komunikacyjny dla wszystkich, którzy dojeżdżają do centrum Warszawy. – Jedna komunikacja zbiorowa, z jednym biletem dostępnym na całym obszarze metropolitalnym zarządzana przez Zarząd Transportu Miejskiego na poziomie metropolii warszawskiej, czyli miasta stołecznego Warszawy – powiedział.
Zapomniana Podkowa Leśna
Poseł przyznał podczas konferencji, że nie uwzględnienie Podkowy Leśnej w ustawie było zwykłym błędem. – Pracowaliśmy bardzo długo, im więcej oczu coś czyta, sprawdza, tym łatwiej o błąd – powiedział i zaznaczył, że Podkowa Leśna od początku miała być i będzie elementem warszawskiego związku metropolitalnego.
Sasin poinformował również, że gminy, które już zostały ujęte w ustawie nie będą miały możliwości „wystąpić” z powstającej metropolii. Ocenił, że nie ma powodów, by w tej sprawie rozpisywać referendum, ponieważ ustawa nie wpłynie na funkcjonowanie dołączanych gmin, ani żadna z nich nie zostanie zlikwidowana. Przekazał natomiast, że inne gminy, które nie zostały wpisane do aglomeracji, będą mogły w przyszłości do niej dołączyć.