– Niedopuszczalne jest, że już niewielkie przekroczenie progu dochodowego uniemożliwia przyznanie rodzinie 500 zł na dziecko. Apelujemy do rządu PiS o wprowadzenie do programu „500 plus” zasady „Złotówka za złotówkę”. Dzięki niej dodatkowe 400 tys. polskich rodzin dostanie pieniądze na dzieci – tłumaczył Władysław Kosiniak-Kamysz.
Czym jest „Złotówka za złotówkę”? Dzięki niej przekroczenie kryterium dochodowego uprawniającego do wsparcia finansowego od państwa nie oznacza automatycznie jego utraty. Jeśli rodzina przekroczy próg dochodowy o 50 złotych, nie traci całego świadczenia, tylko jest ono pomniejszane o te 50 złotych. Zasada „Złotówka za złotówkę” już działa. Wprowadził ją do polityki rodzinnej właśnie Kosiniak-Kamysz, gdy był ministrem pracy i polityki społecznej. Niestety rząd PiS nie zgodził się, by obowiązywała także w programie „500 plus”.
Sztywny próg dochodowy najmocniej uderza w ubogie rodziny
Innego zdania był Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku analizujący sprawę samotnej matki, której odmówiono przyznania „500 plus”. W jego ocenie sztywne zasady przyznawania „500 plus” na pierwsze dziecko mogą łamać konstytucję. Sąd wystąpił w tej sprawie z zapytaniem do Trybunału Konstytucyjnego. WSA przyznał, że problem rozwiązać mogłoby wprowadzenie zasady „Złotówka za złotówkę” do programu „500 plus”. – Do mojego biura poselskiego zgłaszają się rodzice, którzy nie dostają „500 plus” tylko dlatego, że przekroczyły próg dochodowy o 10 zł. To niesprawiedliwe. W ciągu roku taka rodzina traci 6 tys. zł, które mogłaby przeznaczyć na potrzeby dzieci – tłumaczył lider Ludowców.
Wprowadzony przez rząd PiS sztywny próg dochodowy najmocniej uderza – zdaniem PSL – w ubogie rodziny. Przykład? Matka zarabiająca zaledwie płacę minimalną i samotnie wychowująca dziecko nie dostanie z programu „500 plus” ani grosza. Jednocześnie pieniądze dostają najbogatsze rodziny mające co najmniej dwójkę dzieci. – Już w kwietniu zeszłego roku PSL złożyło w Sejmie gotowy projekt ustawy wprowadzającej „Złotówkę za złotówkę” do programu „500 plus”. Wzywam marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, aby przyśpieszył nad nim pracę. Każdy kolejny miesiąc blokowania naszego projektu to realna strata dla setek tysięcy polskich rodzin – dodał Władysław Kosiniak-Kamysz.