Kaczyński pozostawia frankowiczów samym sobie? „Powinni wziąć sprawy w swoje ręce”

Kaczyński pozostawia frankowiczów samym sobie? „Powinni wziąć sprawy w swoje ręce”

Protestujący frankowicze
Protestujący frankowicze Źródło: Newspix.pl / JAKUB NICIEJA / FOTONEWS
Posiadacze kredytów hipotecznych denominowanych w CHF powinni „wziąć sprawy we własne ręce” i zacząć walczyć w sądach - uważa prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.

„Sądzę, że powinni wziąć sprawy we własne ręce i zacząć walczyć w sądach - nie dlatego, żeby nie ufać prezydentowi czy rządowi, tylko dlatego, że prezydent i rząd są w sytuacji, która jest zdeterminowana w wielkiej mierze uwarunkowaniami ekonomicznymi. Rząd nie może podejmować działań, które np. doprowadzą do zachwiania systemu bankowego. Byłby to straszny cios dla wszystkich obywateli” – powiedział Kaczyński w wywiadzie dla Programu Pierwszego Polskiego Radia. – Procesy dadzą też rekompensaty, choć potrwa to dłużej - to byłoby nieporównanie łatwiejsze do akceptacji przez międzynarodowy świat finansowy, a z tym musimy się liczyć – dodał szef PiS.

W końcu stycznia powołano speckomisję w ramach sejmowej Komisji Finansów Publicznych, a jej przewodniczący oraz szef Komisji Finansów Publicznych Jacek Sasin zapowiadał, że do przerwy wakacyjnej Komisja powinna zakończyć prace nad prezydenckim projektem ustawy dotyczącej kredytów walutowych (regulującej spready), przy czym może on zawierać dodatkowo elementy z dwóch innych projektów dotyczących takich kredytów, zgłoszonych przez posłów Kukiz '15 i Platformy Obywatelskiej.

Prezydencki projekt ustawy o zasadach zwrotu niektórych należności wynikających z umów kredytu i pożyczki dotyczy walutowych umów kredytowych zawartych od 1 lipca 2000 roku do 26 sierpnia 2011 roku, czyli do czasu wejścia „ustawy antyspreadowej”. Projekt zakłada, że spready byłyby zwracane od kredytu w wysokości maksymalnie 350 tys. zł na jedną osobę.

Źródło: ISBnews / Program Pierwszy Polskiego Radia