Sąd apelacyjny pyta Sąd Najwyższy o Julię Przyłębską. To inicjatywa prof. Rzeplińskiego

Sąd apelacyjny pyta Sąd Najwyższy o Julię Przyłębską. To inicjatywa prof. Rzeplińskiego

Julia Przyłębska
Julia Przyłębska Źródło: Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
Do Sądu Najwyższego wpłynęło pytanie prawne dotyczące Julii Przyłębskiej - informuje na Twitterze PAP. Wnioskującym w tej sprawie był poprzedni prezes TK Andrzej Rzepliński.

Sąd Apelacyjny w Warszawie zwrócił się z pytaniem prawnym do Sądu Najwyższego. Chodzi o wybór sędzi Julii Przyłębskiej na prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Sąd Najwyższy miałby rozstrzygnąć, czy Przyłębska zgodnie z prawem została przewodniczącym TK oraz czy w ogóle odpowiedź na to pytanie znajduje się w zakresie kompetencji sądu. Za wnioskiem w tej sprawie stoi były prezes Trybunału prof. Andrzej Rzepliński.

twitter

Pogląd Andrzeja Rzeplińskiego na prezesurę Julii Przyłębskiej nie jest tajemnicą. Już wcześniej publicznie twierdził, że została ona wybrana niezgodnie z przepisami konstytucji. – Dla każdego prawnika w Europie jest oczywiste, że urzędującym prezesem Trybunału obecnie jest pan prof. Stanisław Biernat – mówił w styczniu w TVN 24. – Prezes Trybunału nie może być wysłany na urlop. To jakieś kompletne dziwactwo. Równie dobrze ktoś mógł wysłać prezydenta na urlop – oburzał się na manewr, który umożliwił objęcie fotela prezesa TK Przyłębskiej. – Ona jest tą panią, która najpierw była jeden dzień komisarzem politycznym Trybunału, a potem uzurpatorem tej funkcji – mówił.

Źródło: X / @PAPinformacje