Całkowicie zaskoczeni byli studenci Europejskiej Szkoły Wyższej w Sopocie, kiedy we wczesnych godzinach porannych zapukała do nich ochrona z prośbą o jak najszybsze spakowanie swoich rzeczy i opuszczenie akademika. Jak podaje portal Trojmiasto.pl uczelnia miała zostać zajęta przez komornika. Zajęcia oraz sesja egzaminacyjna zostały tymczasowo odwołane. Z relacji studentki Aleksandry Domin wynika, że studenci musieli w trybie natychmiastowym opuścić budynek akademika i przenieść się do pobliskiego hotelu.
Portal Trojmiasto.pl podkreślił, że uczniom mieszkającym w budynku przy ulicy Zamkowej Góry 25 nie przedstawiono powodów eksmisji. Poinformowano jedynie o tym, że wpłacona przez nich kaucja za akademik pokryje w całości koszty pobytu w pobliskim hotelu. Jednak uczniowie wcale nie wydają się uspokojeni. Wielu z nich obawia się, czy będą mieli szansę dokończyć rozpoczętą edukację.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy pomieszczenia uczelni zostały zajęte przez komornika. Trzy lata temu w związku ze sporem prawnym pomiędzy dawnym rektorem Henrykiem Piękosiem a byłym wykładowcą Mariuszem Laudą, od którego szef uczelni chciał odzyskać dług za dzierżawę, uczelnia również miała problemy z komornikiem.