W czwartek po południu pojawiła się informacja, że z członkostwa w klubie Sejmowym Kukiz'15 zrezygnowały Magdalena Błeńska oraz Anna Maria Siarkowska. „Zaufanie to podstawa. Także w polityce. Względem Kukiz'15 utraciłam je ostatecznie po 16.12 (wtedy odbyło się głosowanie w Sali Kolumnowej)” – informowała wczoraj Siarkowska na Twitterze.
O posiedzeniu z 16 grudnia jako powodzie rozstania wspomniał także rzecznik Kukiz'15. Jakub Kulesza tłumaczył, że przyczyną rezygnacji posłanek jest utrata zaufania klubu, a momentem przełomowym było głosowanie w Sali Kolumnowej. Wzięła w nim udział właśnie Siarkowska oraz Rafał Wójcikowski, który w minionym miesiącu zginął w wypadku. Jak zdradziła Błeńska, on również planował opuszczenie Kukiz'15.
Błeńska na w rozmowie z Telewizją Republika wyjaśniała, że decyzja o opuszczeniu Kukiz'15 od jakiegoś czasu dojrzewała. – Chcemy realizować nasze republikańskie postulaty, będące bardziej sprecyzowane, niż klubu Kukiz'15, który jest połączeniem różnych koncepcji – powiedziała. Jak podkreśliła, zarówno ona, jak i Anna Siarkowska, chcą teraz skupić się na bardziej „republikańskich, konserwatywnych i wolnorynkowych postulatach”.
Oprócz Siarkowskiej i Błeńskiej, w kole poselskim „Republikanie” znalazła się Małgorzata Jankowska. Weszła ona do Sejmu po śmierci Rafała Wójcikowskiego. Wcześniej pozostawała niezrzeszona.