Lider ruchu Kukiz'15 na swoim koncie na Facebooku poruszył kwestię braku poparcia ze strony rządu dla Donalda Tuska. Polak stara się o drugą kadencję na stanowisku Przewodniczącego Rady Europejskiej. Politycy Prawa i Sprawiedliwości do tej pory wielokrotnie na zmianę sugerowali, że nie poprą Tuska, lub dawali do zrozumienia, że decyzja jeszcze nie zapadła. W ostatnich dniach jakiekolwiek poparcie dla Tuska definitywnie wykluczył prezes partii Jarosław Kaczyński. Jednocześnie w mediach zaczęło funkcjonować nazwisko innego członka Platformy Obywatelskiej, którego mógłby poprzeć PiS - Jacka Saryusza-Wolskiego.
Kolejną zmianę frontu w tej sprawie przewiduje teraz Paweł Kukiz. Opiera się na najnowszym badaniu CBOS, które daje byłemu premierowi z Platformy 49 proc. poparcia społecznego. Z tego samego badania wynika, że aż 52 proc. Polaków życzyłoby sobie, aby PiS udzielił poparcia Tuskowi. „Czyżby się PiSowi odmieniło? CBOS to sondażownia kontrolowana przez władzę i stąd moje pytanie” – wyjaśniał lider trzeciej siły w Sejmie. Na potwierdzenie swoich słów przytoczył fragment informacji z Wikipedii. „Centrum Badania Opinii Społecznej[2]. Formalnie jest fundacją, nad którą nadzór sprawuje Prezes Rady Ministrów” – cytował.