W TK zainicjowano sprawę dotyczącą procedury powołania prof. Gersdorf na stanowisko

W TK zainicjowano sprawę dotyczącą procedury powołania prof. Gersdorf na stanowisko

Trybunał Konstytucyjny
Trybunał Konstytucyjny Źródło: Wikipedia / Jurij
Na stronie internetowej Trybunału Konstytucyjnego pojawiła się informacja o złożeniu wniosku o zbadanie ustawy o Sądzie Najwyższym. Wcześniej posłowie PiS przyznawali, że interesuje ich sposób powołania I Prezes SN Małgorzaty Marii Gersdorf.

Ze strony TK dowiadujemy się, że sprawa o sygnaturze K 3/17 dotyczy ustawy o Sądzie Najwyższym w zakresie dotyczącym regulaminu w sprawie wyboru kandydatów na Pierwszego Prezesa SN. Potwierdzono też, że z wnioskiem wystąpiła grupa posłów na Sejm VIII Kadencji (chodzi dokładnie o 50 posłów PiS - red.). Wniosek zawiera 4 punkty, w których PiS domaga się sprawdzenia poszczególnych przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym oraz uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN z 14 kwietnia 2003 r. w sprawie regulaminu wyboru kandydatów na stanowisko I prezesa SN.

Z wypowiedzi polityków Prawa i Sprawiedliwości wiemy, że chodzi im o sposób, w jaki na Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego wybrana została Małgorzata Maria Gersdorf. – Sąd Najwyższy nie może mieć jakichś wewnętrznych regulacji, które nie są transparentne i jawne, bo to nie jest zasada demokratycznego państwa prawnego. Potem mamy sytuację, że na podstawie niejawnych reguł przedstawia się dwóch kandydatów, na podstawie których obliguje się prezydenta do powołania jednego z nich na stanowisko prezesa Sądu Najwyższego. Te obecne przepisy są niekonstytucyjne. Te regulacje powinny być opisane w ustawie, a nie w wewnętrznych regulaminach – mówił w radiu poseł PiS Arkadiusz Mularczyk.

Na zarzuty polityków opcji rządzącej odpowiedział w czwartek rzecznik SN Michał Laskowski. – Dotychczas nikt nie zgłaszał zastrzeżeń co do poprawności tego trybu, co do jego zgodności z konstytucją. Ten wniosek po raz pierwszy takie zastrzeżenia podnosi. Ja oczywiście nie chciałbym w żaden sposób komentować, pozostawiam to każdemu, dlaczego akurat teraz te wątpliwości po 15 latach się pojawiły, to pozostawiam do oceny każdego z państwa – mówił.

Źródło: trybunal.gov.pl