Manifestacja podczas której świętowano wybór Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej rozpoczęła się koło 12:00 pod Dworem Artusa na Długim Targu. Wśród przemawiających byli m.in.: prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, prezydent Sopotu Jacek Karnowski, politycy Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej oraz przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji.
Paweł Adamowicz podkreślił, że manifestacja miała pokazać rządowi Prawa i Sprawiedliwości, że mieszkańcy Gdańska cieszą się z wyboru Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej. – My tutaj na Pomorzu jesteśmy wyjątkowo wrażliwi, że ktoś chce nam Europę zabrać, ktoś chce budować bariery między Europą a Polską – mówił.
Głos zabrał także m.in. członek zespołu Big Cyc Krzysztof Skiba. Zwrócił uwagę, że Polska przegrała w Brukseli 27 do 1, a premier Beata Szydło była witana na lotnisku kwiatami. – Czy to może jakaś nowa świecka tradycja, że teraz będziemy dawać medale za ostatnie miejsce? Kamil Stoch już drży z niepokoju – mówił.
twittertwitter
Henryka Krzywonos podczas swojego przemówienia mówiła, że PiS chce zabrać Polakom paszporty. – Czy wy możecie sobie to wyobrazić? Ja sobie tego nie wyobrażam. Kiedyś nie mogłam nigdzie wyjechać, pierwszy swój paszport dostałam w 94. roku. Usłyszałam niedawno, że oni chcieliby nam zabrać paszporty i złożyć je z powrotem w urzędach wojewódzkich – mówiła. Nie chciała jednak doprecyzować, skąd ma takie informacje.
Jacek Karnowski z kolei odniósł się do jednego z banerów przyniesionych przez grupę ludzi na wiec. Miał on napis: „albo z Donaldem Europa, albo z PiS Syberia”. – To jest prawda, bo chcą nam zafundować system podobny do Łukaszenki, system podobny do tego, co robi Putin. Dlatego odpowiedzmy sobie, czy chcemy Polski ksenofobicznej? – pytał.