Były prezes i pracownicy ZUS pod lupą CBA. Jest zawiadomienie ws. przetargu na 19,5 mln

Były prezes i pracownicy ZUS pod lupą CBA. Jest zawiadomienie ws. przetargu na 19,5 mln

Logo ZUS
Logo ZUS Źródło: Newspix.pl / PIOTR TWARDYSKO
Centralne Biuro Antykorupcyjne złożyło zawiadomienie podejrzenia popełnienia przestępstwa przez byłego Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i pracowników ZUS. Sprawa dotyczy umowy informatycznej z 2013 roku na 19,5 mln zł.

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeprowadzili kontrolę wybranych procedur podejmowania i realizacji decyzji w przedmiocie udzielenia zamówienia publicznego na opiekę serwisową sprzętu, oprogramowania systemowego i narzędziowego w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych w 2013 r. CBA, po kontroli, złożyło do Prokuratury Regionalnej w Warszawie zawiadomienie uzasadnionego podej­rzenia popełnienia przestępstwa przez byłego Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, członka Zarządu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Dyrektora Departamentu Zarządzania Systemami Informatycznymi Za­kła­du Ubezpieczeń Społecznych oraz Naczelnika Wydziału Administrowania Platformą Unix Zakładu Ubezpie­czeń Społecznych.

Prezes i pracownicy ZUS-u, wskazani w zawiadomieniu, byli zobowią­zani do zajmowania się sprawami majątkowymi Za­kładu Ubez­pie­czeń Społecznych. Wg kontrolerów z CBA poprzez nadużycie udzielonych uprawnień lub niedopełnienie obowiązków wyrzą­dzili oni szkodę majątkową w postaci udzielenia zamówienia publicznego na opie­kę serwisową sprzętu i oprogramowania w Centrali ZUS o wartości ponad 19 mln 500 tys. zł brutto w trybie zamówienia z wolnej ręki, pomimo braku przesłanek uzasadniających zasto­sowanie tego trybu.

Według ustaleń CBA, wypełnili tym samym znamiona przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu – nadużycia zaufania, a wyrządzona szkoda majątkowa jest w wielkich rozmiarach. Udzielone zamówienia w trybie z wolnej ręki ZUS argumentował faktem, że wybrany dostawca jest jedynym podmiotem uprawnionym do świadczenia zamawianych usług na terenie Polski dla tego konkretnego typu sprzętu informatycznego i oprogramowania.

CBA ustaliło, że ZUS nie przeprowadzał analizy rynku, oparł się tylko na niezweryfikowanych oświadczeniach firmy wybranej w zamówieniu i szybko, bez przetargu, zawarł umowę na ponad 19 mln 500 tys. zł.

Taką weryfikacje i analizę rynku przeprowadzili jednak agenci CBA - okazało się że firm, które sprostałyby zamówieniu ZUS-u było więcej. CBA ustaliło, że istniały i istnieją nadal inne przedsiębiorstwa na terenie Polski, które z mniejszym bądź więk­szym wsparciem producenta mogłyby zrealizować zamówienie dla ZUS. Okazało się także, że sam producent oprogramowania również nie ogranicza możliwo­ści świad­czenia usług przez innych przedsiębiorców, warunkiem jest tylko spełnienie technicznych kryteriów.

CBA w swoim zawiadomieniu podkreśla, że oświadczenia firmy, która była zainteresowana sprzedażą swoich usług, były dla przed­stawi­cieli ZUS jedynym argu­mentem, na którym oparli decyzję o wyborze trybu udzielenia zamó­wienia z wolnej ręki opiewającego na kwotę 19 mln 500 tys. zł

Źródło: Centralne Biuro Antykorupcyjne