Technologia „odtwarzania geometrii zewnętrznej i struktury wewnętrznej dużych samolotów” ma pomóc w opracowaniu bardzo dokładnego skanu samolotu Tu-154, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Reporter RMF FM Krzysztof Zasada usłyszał, że jest to ważne w sytuacji, gdy niepewne jest, że Rosjanie zwrócą Polsce wrak tupolewa.
Po wykonaniu zewnętrznego obrysu oraz elementów konstrukcyjnych wewnątrz maszyny, powstałby wierny model wirtualny, który przy wykorzystywaniu specjalnego programu poddać można różnym badaniom i obliczeniom, także wytrzymałościowym.
Technologia ma ponadto służyć wojsku, m.in. w pracach nad remontami samolotów, które są wykorzystywane w polskiej armii. Miałoby to pozwolić na przedłużanie resursów maszyn takich jak Su-22 czy MiG-29.
27 marca Prokuratura Krajowa poinformowała, że Laboratorium Kryminalistyczne Policji Naukowej Hiszpanii w Madrycie pomoże Polsce w wyjaśnianiu przyczyn katastrofy smoleńskiej. Instytucja ma przebadać próbki pobrane w trakcie oględzin samolotu na obecność pozostałości materiałów wybuchowych.