Brakuje m.in. skutecznego nadzoru nad prowadzącymi regionalne instalacje do przetwarzania odpadów, co stwarza ryzyko aktywizacji szarej strefy i nielegalnego pozbywania się odpadów oraz zanieczyszczenia środowiska. – Kontrola NIK wykazała liczne nieprawidłowości na wszystkich szczeblach funkcjonowania systemu gospodarki odpadami. Błędy były zarówno w działalności podmiotów odbierających lub przetwarzających odpady komunalne, jak i po stronie samorządów gmin i województw, a także ministra środowiska – powiedziała Anna Krzywicka, Dyrektor Departamentu Środowiska NIK.
NIK zwróciła uwagę, że wiele niedociągnięć leży po stronie samorządów, które mają problem np. z aktualizacją planów gospodarki odpadami. Część skontrolowanych gmin ma trudności z osiągnięciem wymaganych poziomów recyklingu i przygotowania do ponownego użycia odpadów komunalnych.
W komunikacie podkreślono, że „znaczącym problemem jest nadzór marszałków województw i wojewódzkich inspektorów ochrony środowiska nad podmiotami prowadzącymi regionalne instalacje do przetwarzania odpadów komunalnych”. Ustalenia kontroli wskazują na znaczne nieprawidłowości w tym zakresie, które stwarzają ryzyko nielegalnego pozbywania się tych odpadów, a w konsekwencji zanieczyszczenia środowiska. – To z kolei może stwarzać sytuację, w której nie wypełnimy warunków Komisji Europejskiej i nie otrzymamy stosownych dotacji na te cele – podkreśliła Krzywicka.