Wydział do spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie skierował do Wojskowego Sąd Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko Piotrowi C. Były porucznik 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa został oskarżony o gromadzenie dokumentów, również niejawnych, w celu udzielenia ich obcemu wywiadowi, a także o niezgodne z przepisami przechowywanie tajnych dokumentów poza kancelarią i samowolne zabranie z jednostki wojskowej 3 sztuk amunicji. Za szpiegostwo na rzecz obcego wywiadu grozi kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności. Do 10 lat więzienia grozi za inne przestępstwo objęte aktem oskarżenia – samowolne zabranie amunicji z jednostki wojskowej.
Piotr C. służył w 36. Specjalnym Pułku Lotnictwa, który zajmował się obsługą lotów polskich VIP-ów. Po katastrofie smoleńskiej został on rozwiązany. Pilot Piotr C. został zatrzymany po raz pierwszy w 2014 roku, jednak wyszedł na wolność. Przez następne miesiące śledczy próbowali namierzyć jego trop. W dniu 6 grudnia 2016 r. w godzinach porannych poszukiwany od sierpnia 2016 r. listem gończym porucznik rezerwy Piotr C. został zatrzymany w pobliżu Kazimierza Dolnego.
Początkowo śledczy podejrzewali, że Piotr C., który jest podejrzany o szpiegostwo, może mieć zaburzenia psychiczne. Po przesłuchaniu w prokuraturze został skierowany na badania psychiatryczne. Śledczy nie chcą ujawnić, co skłoniło ich do podobnych podejrzeń. Nieoficjalnie dziennikarze ujawniają, że może mieć to związek ze sposobem, w jaki podejrzany pozyskiwał dane wywiadowcze i w jaki sposób chciał przekazać je służbom obcego państwa.