Prokuratura Okręgowa w Krakowie prowadziła dotychczas dwa postępowania dotyczące zdarzeń, które miały miejsce podczas wizyt prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego na Wawelu w Krakowie. Pierwsze z nich dotyczy zdarzeń, do których doszło na Wawelu 18 grudnia 2016 roku. Śledztwo – jak podkreśla Prokuratura Krajowa – jest wciąż prowadzone. Śledczy ustalają, czy nie doszło do zniesławienia, znieważenia lub naruszenia nietykalności cielesnej Jarosława Kaczyńskiego. W ramach tego śledztwa prokuratorzy ustalają też, czy nie doszło do znieważenia funkcjonariusza publicznego.
Drugie śledztwo, także w sprawie znieważenia Jarosława Kaczyńskiego dotyczyło wydarzeń z dnia 18 marca 2017 roku na Wawelu. To właśnie wszczęcia postępowania w tej sprawie odmówiła Prokuratura Okręgowa w Krakowie, o czym informowało 10 kwietnia Radio ZET. Prokurator, który zajął się sprawą, uznał, że Jarosław Kaczyński podczas wizyty na Wawelu był osobą prywatną, a nie publiczną. Śledczy ocenił, że nie można było mówić o znieważeniu osoby pełniącej publiczne obowiązki.
Czytaj też:
Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa. Jej zdaniem pod Wawelem nie znieważono prezesa PiS