– Nie ma żadnych wątpliwości, że w zeszłym roku mieliśmy, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo RP, polskie siły zbrojne, polskie wojsko, dwa istotne zadania – mówił prezydent. Zdaniem Andrzeja Dudy są to: budowanie silnego państwa oraz zapewnienie bezpieczeństwa Polakom.
– Doskonale wszyscy państwo na tej sali wiecie, co to znaczy poczucie, że żyje się w bezpiecznym kraju, co to znaczy poczucie, że żyje się w kraju, który ma pozycję na arenie międzynarodowej, który ma pozycję również i w strukturach bezpieczeństwa międzynarodowego, który ma również swoje siły zbrojne i który – w razie czego – jest w stanie obronić swojego obywatela – podkreślił Duda.
– Naszym największym zadaniem jest budowanie silnego państwa. W tym silnym państwie armia sprawna, dobrze wyposażona, świetnie wyszkolona, posiadająca niezbędne doświadczenie i przygotowanie zarówno do obrony granic RP i współdziałania sojuszniczego, ma absolutnie fundamentalne znaczenie – zaznaczył Duda. Podkreślił, że ogromnym szacunkiem darzy generałów, oficerów i polskich żołnierzy, dla których „treścią życia jest służba Rzeczypospolitej”.
Andrzej Duda potwierdził słowa Antoniego Macierewicza, który mówił, że najważniejszym celem zeszłego roku było uzyskanie obecności militarnej NATO w Polsce. – Współpraca sojusznicza ma znaczenie fundamentalne. Oznacza relację dwustronną: my jesteśmy w NATO i w NATO realizujemy nasze zobowiązania, ale chcielibyśmy i życzymy sobie jako członek Sojuszu Północnoatlantyckiego, by traktował sprawy naszego bezpieczeństwa w sposób poważny – mówił Andrzej Duda. Przypomniał, że od początku prezydentury czyni starania, by tak było. Wymienił tu m.in. spotkanie z szefem NATO Jensem Stoltenbergiem, które odbyło się jeszcze w czasie, gdy Duda był prezydentem elektem. – Polska jest w NATO, ale najwyższy czas, by NATO było w Polsce – podkreślił Duda i zaznaczył, że docenia starania Antoniego Macierewicza.