– W związku z międzynarodowym zainteresowaniem problemami Puszczy Białowieskiej, przygotowałem list do wszystkich Ministrów Środowiska Unii Europejskiej, w którym przedstawiam program działań na rzecz jej ochrony. Do tego zobowiązuje nas prawo unijne – tłumaczył swoje zachowanie minister środowiska podczas konferencji prasowej 12 kwietnia 2017 roku. – Dzisiaj Puszcza Białowieska zamiera. Musimy temu przeciwdziałać. Nie możemy pozwolić, by dziedzictwo kulturalno-przyrodnicze lokalnej społeczności zostało zaprzepaszczone –przekonywał minister.
– Dzisiaj zapraszamy wszystkich Ministrów UE ds. Środowiska, by opowiedzieli się, po której są stronie. Czy podobnie jak Ministerstwo Środowiska są za czynną ochroną na obszarze 2/3 terenu Puszczy Białowieskiej, czy opowiadają się za bierną ochroną, podobnie jak ci, którzy postulują, by pozostawić ten teren bez ingerencji człowieka – powiedział Szyszko. – My deklarujemy, że bierzemy pełną odpowiedzialność za dziania, które będziemy wykonywać. Mam nadzieję, że ci, którzy opowiedzą się za brakiem działań w Puszczy Białowieskiej, również są gotowi ponieść odpowiedzialność za swoje decyzje – dodał.
Podczas spotkania minister środowiska przypomniał, że rozwijająca się od 2012 roku gradacja kornika drukarza wywołała zamieranie drzewostanów świerkowych na niespotykaną dotąd skalę. – W reakcji na błędne decyzje poprzedników, które do tego doprowadziły, ogłosiliśmy Program naprawczy dla Puszczy Białowieskiej – powiedział. – W 2016 roku dwustu specjalistów-przyrodników poświęciło tysiące godzin na szczegółowe przebadanie środowiska przyrodniczego tego unikatowego lasu – dodał.
Jak poinformowało ministerstwo na swojej stronie internetowej, inwentaryzacja puszczy kosztowała około 5 mln zł. Została przeprowadzona na każdej z wyznaczonych ponad 1400 powierzchni. Specjaliści opisali szczegółowo drzewostan, siedliska i gatunki chronione w ramach sieci Natura 2000, określili liczbę i masę martwych drzew, ilość węgla organicznego w glebie i ściółce oraz wykonali dokumentację fotograficzną i filmową.