– Tym bardziej, że Ci ludzie docierają do 85 proc. powierzchni kraju, tam gdzie nikt nie chodzi. Myśliwy pójdzie wszędzie i zajrzy w każde miejsce. Ma pełną penetrację i znajomość terenu, a do tego świetnie porusza się nocą – powiedział Jan Szyszko.
Minister środowiska podkreślał, że wykorzystanie myśliwych w systemie obrony terytorialnej to „czysty pragmatyzm”. – Potrafiących strzelać również do celów ruchomych. Warto więc na to zwrócić uwagę i przyjrzeć się sprawie chłodnym okiem – przekonywał polityk. Szyszko odniósł się również do pracy leśników. Jego zdaniem „co prawda wycinają drzewa, ale też dużo ich sadzą”.
We wtorek 25 kwietnia minister wziął udział w sadzeniu lasu na terenie Nadleśnictwa Jabłonna. Sadzenie drzew odbyło się z okazji Święta Lasu. „Święto Lasu obchodzone jest od 1933 r. W tym roku organizatorzy – Lasy Państwowe i Ministerstwo Środowiska – chcą zwrócić uwagę na znaczenie lasów w życiu człowieka. Ten dzień to również okazja do zaprezentowania całej różnorodności i rozmiaru działalności leśników i środowisk ekologicznych” – podało w komunikacie Ministerstwo Środowiska.
Czytaj też:
Ministerstwo Środowiska sadzi drzewa z okazji Święta Lasu. Szyszko: Lasy to nasze dobro narodowe