Decyzję o zmianie szefa klubu Nowoczesnej Lubnauer i Petru ogłosili wspólnie na konferencji w Sejmie. Jak wskazywali, Petru pozostanie przewodniczącym Nowoczesnej, ale teraz ma skupić się bardziej na strategii partii i na nadchodzących wyborach samorządowych. Z kolei Lubnauer, która wciąż pozostaje rzecznikiem Nowoczesnej, ma skupić się na bieżących pracach klubu poselskiego.
– Nowoczesna jest Polsce potrzebna. Jesteśmy racjonalnym głosem na polskiej scenie politycznej. Proponujemy podział obowiązków, nowy dynamizm i z nową werwą. Rozdzielamy kompetencje, to efekt mojego udziału w spadkach sondażowych. Jesteśmy jedną z najbardziej aktywnych partii w Sejmie – mówił Petru.
Natomiast Lubnauer podziękowała za okazane zaufanie i oceniła, że jej partia potrzebuje „nowego otwarcia”. Dodała, że jednoczesne pełnienie funkcji szefa partii i klubu były dla Petru często trudne do połączenia. – Liczę, że podział kompetencji pozytywnie wpłynie na ocenę działalności partii. Pomyślimy nad zmianami w składach komisji sejmowych, nad personalną odpowiedzialnością za poszczególne obszary tematyczne. Będziemy szybciej reagowali na bieżące wydarzenia – mówiła nowa szefowa klubu Nowoczesnej.
Jak poinformowała Nowoczesna na swojej stronie internetowej, w najbliższym czasie klub poselski partii dokona wyboru nowego prezydium.