Szefernaker komentował w programie „Gość poranka” w TVP Info wydarzenia z 85. miesięcznicy smoleńskiej, która odbyła się w środę (była to pierwsza miesięcznica odbywająca się na zasadach zgromadzenia cyklicznego – miała pierwszeństwo nad innymi, które miałyby się odbyć w tym samym miejscu i czasie – red.). Obywatele RP, którzy od miesięcy organizują kontrmanifestacje w trakcie tych wydarzeń, pojawili się ponownie na Krakowskim Przedmieściu.
– Biorę udział bardzo często w miesięcznicach smoleńskich i rocznicach, widzę co robią ludzie, którzy przychodzą tam w ramach kontrmanifestacji. Próbują zagłuszyć i zakłócić nasze wydarzenie, które jest wydarzeniem upamiętniającym i modlitewnym. Oni idą na konfrontację – komentował Szefernaker, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Szefernaker odniósł się też do działań Sądu Okręgowego w Warszawie, który uchylił decyzję wojewody mazowieckiego ws. zakazu kontrmanifestacji Obywateli RP na Krakowskim Przedmieściu. – Ustawa jasno stanowi, że w tym samym miejscu kontrmanifestacji nie można przeprowadzać, a sąd jednak na to wczoraj pozwolił. Było to ciche przyzwolenie na konfrontację – powiedział.
10 maja, podczas miesięcznicy, miał zostać pobity Adam Borowski, były działacz opozycji z czasów PRL, a obecnie szef warszawskiego Klubu „Gazety Polskiej”. Napastnikiem – jak podaje TVP Info – miał być jeden z uczestników kontrmanifestacji z udziałem m.in. Obywateli RP. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komisariatu.
Czytaj też:
Były opozycjonista pobity podczas 85. miesięcznicy smoleńskiej