5 maja Krzysztof Łapiński w czasie krótkiej konferencji prasowej komentował objęcie nowej funkcji. Przyznał, że informację na temat jego przyszłej nominacji trzymano w tajemnicy i nawet on sam nie chciał tego ujawnić. Był także pytany o powody rezygnacji z tego stanowiska Marka Magierowskiego. – Proszę o to pytać byłego już rzecznika prezydenta, lub prezydenta – mówił.
– Prezydentowi nie przeszkadzało, że bywałem krytyczny wobec osób, które przysparzały PiS problem – powiedział nowy rzecznik Andrzeja Dudy. Krzysztof Łapiński zaznaczył, że „być może prezydent ceni sobie pewien rodzaj szczerości i odwagi”. – Nie chcę wnikać w motywacje prezydenta, chociaż wiadomo, że kiedy składał mi tę propozycję, to też się zastanawiałem. Znamy się z czasów kampanii, dobrze nam się wtedy współpracowało – stwierdził dodając, że „wtedy też wykazał się ogromną pracowitością”.
W opinii byłego posła PiS „o jego nominacji zdecydowało bardziej to, że jest osobą, która potrafi szczerze w oczy powiedzieć, jeśli coś jest nie tak”. – Ale chyba jednak zdecydowało to wszystko, co robiliśmy w kampanii, bo jak rozmawialiśmy to prezydent mówił, że warto wrócić do pewnych wzorców funkcjonowania z mediami. Wzorców, które z sukcesem robiliśmy w kampanii – tłumaczył.
Łapiński podkreślił, że w najbliższym czasie trzeba „przybliżyć prezydenta Polakom”. – Chcemy pokazać prezydenta odpowiedzialnego i walecznego. Chcę ułożyć bardzo dobre relacje z mediami, tak żeby media miała kompetentną wiedzę na temat tego, co robi prezydent, jakie są jego decyzje. I oczywiście z tego wynika to, że prezydent musi być dostępny dla mediów – podkreślił.
Zdaniem rzecznika „gdyby nie było majowego zwycięstwa w wyborach prezydenckich Andrzeja Dudy, nie byłoby październikowego zwycięstwa PiS”.
Nowy rzecznik Andrzeja Dudy zapowiedział, że złożył już mandat poselski, natomiast nie zrezygnuje z członkostwa w Prawie i Sprawiedliwośći. – To by było wtedy odebrane naprawdę jako jakaś demonstracja, ja nie chcę żadnych demonstracji, powiewania szabelką i dlatego zdecydowałem, że zostaje w partii – przyznał.
Czytaj też:
Krzysztof Łapiński nowym rzecznikiem prezydenta. „Można powiedzieć, że wracam do źródeł”